4lomza.pl/

Test sprawnosciowy masz w Legionowie, chyba ze jestes z innego miejsca to po spotkaniu mozesz poprosic o inna placowke, tak robili u nas np. Test sprawnosci jest zaraz po tescie z wiedzy ogolnej, ja dzis mialem MS w Wawie, jutro mam dzwonic po wyniku, a potem zobaczymy, oby do przodu.

Łomżyński Klub Karate, znajduje się on na Legionów tam co była kiedyś restauracja Mazowiecka. Aby tam trenować to podczas treningu trzeba iść i zapytać osoby prowadzącej trening o szczegóły.

Ten "starszy" faktycznie ,załatwia jakby miał cię w d...e ale trzeba przyznać, że jest rzeczowy i konkretny. Ale "młodszy" na pewno nie powinien pracować w tym urzędzie ani w żadnym innym. No, może gdzieś na skupie trzody albo jako portier i to tylko na nocnych zmianach gdzie będzie miał 2- 3 klientów na całą zmianę. Bardzo często załatwiam sprawy w tym urzędzie ale jeszcze nie zdarzyło mi się załapać do tego gościa. On ciągle gdzieś chodzi, ciągle gdzieś się śpieszy, rozmawia przez telefon- robi wszystko tylko nie zajmuje się tym, za co mu płacimy (z naszych podatków). Raz prawie się załapałem ale on po prostu, bez słowa sobie .... wyszedł. Po 10- 15 min czekania (bo w międzyczasie inni zajęli moją kolejkę do pozostałych urzędników) gotowy byłem zrobić to samo co ten gość- walnąć w ryj za ignorowanie ludzi. I nie był to jakiś wyjątkowy przypadek- ten człowiek po prostu nie nadaje się na urzędnika. Tak bezczelnego i głupiego urzędnika rzadko się spotyka. Dlatego wcale bym się nie zdziwił gdyby to właśnie on dostał w trąbę.

polecam kociołek szlachecki

tak jest! bic walic i patrzec czy ryj rowno puchnie:)
inaczej sie ich chyba nie da nauczyc solidnej i uczciwej pracy!

ale po co zaraz policja, pogotowie i cale te zamieszanie, byc moze przez tego urzednika zostala zniszczona swietnie zapowiadajaca sie kariera bokserska chlopaka :( . kolejna niespelniona biala nadzieja boksu :(

Biuro Projektowe DesigNeo
ul.Długa 15/2

po to zeby narobic chlopakowi do dupy. Ciekawe ze po jednym strzale karetka zabiera i zwolnienie wypisuje, no chyba, ze nie strzelil mu piacha...to jest pracownik panstwowy i chlopak bedzie mial cieplo w gaciach, a policja i karetka wlasnie po to zeby wyolbrzymic sprawe...ja mu sie nie dziwie, bo i trzezwego czasem szlag trafia jak urzedasy zalatwiaja, a raczej niezalatwiaja spraw...

a DLACZEGO chcesz go unikac skoro pierwsza ciaze dobrze ci prowadzil? Na kazdego lekarza najda sie dobre opinie jak i te negatywne...uniac to kazdego na NFZ...chyba logiczne dlaczego

Nie jest ważne czy urzędnik był miły czy nie. Nie o to tutaj chodzi. Kolesia, który uderzył powinni sprawiedliwie osądzić i zakazać uczestniczenia w życiu społecznym. No, ale o czym ja piszę tutaj skoro i tak wszyscy (jak zwykle w Łomży) są za sprawcą a nie ofiarą.

co jak co, ale nikogo chyba nie dziwi, że doszło do tego akurat w wydziale komunikacji... może to nauczy ich odpowiedniego podejścia do ludzi...

a ja napiszę trochę z innej strony:


Nie oceniam konkretnych osób bo , ale cały wydział. Uważam że wydział komunikacji w Łomży to oprócz urzędu stanu cywilnego i meldunków najważniejsza komórka Urzędu Miasta, więc powinna funkcjonować w jak najlepszy i najsprawniejszy dla petentów sposób, tymczasem jest odwrotnie. Nie dość ze mieści się w pipiduwie na końcu budynku gdzie kolejki sa jak w mięsnym , o humorach urzędników już pisał nie będę bo wyżej już napisano.
Ten wydział powinien być przeniesiony w miejsce meldunków na parterze lub w inne większe miejsce.

W Niemczech w byle jakiej wiosce (ten kto kupował auto z Niemczech zapewne widział ) wydziały komunikacji zajmują całe piętro , z reguły jest to parter i funkcjonują bardzo sprawnie, w ciągu 30 minut można załatwić wszystko łącznie z wykupieniem ubezpieczenia i wydaniem tablic. U nas trwa to wieki.. w warunkach komuny

I gdzie tu mowa o sprawnym urzędzie....

Ten młody to już dawno powinien dostać, nie raz widziałem jak sie panisko unosi :-) a ten stary dziad co z tyłu siedzi to słyszałem że trochę łobuzuje ale nie miałem okazji tego doświadczyć.

I tak powino sie traktować urzędników UM

Treść jest ukryta

te patrycja
słyszałam że ty tam w chmielewie
niejednemu parnika uchyliłaś
hehe