4lomza.pl/

Wczoraj kiedy bylem wieczorem w Mc Donald spod siedzenia wyszedł szczur. Trochę się zdziwiłem ale to naprawdę był on. Ostatecznie gryzonia wygoniono na zewnątrz...

mi kiedys z kibla wyszed wdomu i ostatecznie zakurqwilem mu łopatom

Tego wygonili a z reszty ktore zlapia robia chamburgery:) smacznego!:)

dzięnkuje

proszę

trzeba było zdjęcie komórką zrobić i podać Mc do sądu

Może szczurek wyszedł Ci z kieszeni

Pomysłowo.

a ja ostatnio widziałem zdechłego szczura na trawniku pod Stokrotką ;P

pewnie nawpierrdalał sie w stokrotce i daleko nie zaszedł ...:D

to pewnie był MC SZCZUR :)

ach macie problem i szczur tez chciał coś na gorąco zjeść .

O jej moim zdaniem to nie był szczur tylko jakby to określił Chińczyk- to był KURCZAK :D

To ty koles nie byles u nich na zapleczu.Przeciez oni wyjmuja z klatek szczury klepia mlotkie w banke i obdzieraja i robia hamburgery. Najwidoczniej gdy wyjmowali z klatki szczura jeden musial uciec. Albo Michael Scofield ich uwolnil

ciekawe czy jak jakis czeczen by przyszedl do mcdonalda to tez byscie temat zalozyli... lekcje odrabiac!!!

Nie wypowiadam sie na tematy o ktorych nie mam pojecia...

aikon1 widać że z dużo czasu przed kompem i tv

Pomysłowo.