4lomza.pl/

Witam pomozcie mi jesli mozecie. Mam 17 lat I mam polroczna coreczke wychowuje ja sama z moimi rodzicami ktorzi maja do niej prawa I matka ojca dziecka chce mi odebrac prawa do malej niemam zadnego slubu malej nieoddam za zadne skarby powiedzcie co moge zrobic zeby oni niemieli zadnyc h praw do dziecka ? Prosze pomozcie

Z jakiej racji matka ojca chce Ci odebrać prawa..?? Chyba ona jest śmieszna... Nie bój się - to nie takie proste jak ona se ubzdurała...:D

A dokładają się do utrzymania? Dlaczego chce Ci odebrać prawa? Na jakiej podstawie? Ile lat ma ojciec dziecka?

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

po pierwsze nie odbierze Ci praw doputy dopóki mama Tobie pomaga bo sądzę że jesteś jeszcze na utrzymaniu jej a Ty jesteś matką a w naszym prawie matka ma pierwszeństwo do dziecka (pod warunkiem że wszystko dziecko ma co trzeba). dziękuję temat zamknięty i nie martw się bo teściowa Ci może naskoczyć na pędzel co najwyżej ;)

Ojciec ma 27 niestety tak wyszlo ale boje sie ze razem moga cos zrobic a ta malutka jest dla mnie wszystkim oni nawet niezapewnia jej tego co ja tu ma wszystko co najlepsze I najdrozsze niedaja nawet ani grosza a on ma niezbyt dobra opinie

no to tym bardziej się nie obawiaj, Pan Bóg najlepszym świadkiem naprawdę się nie martw :)

Forum pomyliłaś
http://forumprawne.org/

Dzieki troche mi ulzylo a jak moge zrobic jakies zakaz zblizania sie czy cos w tym stylu bo ja niechce zeby oni sie z nia widywali

www.forumprawne.org tutaj znajdziesz coś na ten temat

Autor: Biernaczento (---.internetia.net.pl)
Data: 17-09-12 21:28

Forum pomyliłaś
http://forump --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------Nie udzielaj się!!!!!

Wkurzasz mnie...

Przede wszystkim "teściowa" nie może pozbawić Cię praw do dziecka, bo jako osoba nieletnia ich nie posiadasz :) Póki co jak piszesz prawnymi opiekunami są Twoi rodzice, Ty swoje prawa otrzymasz automatycznie w dniu 18 urodzin.
Jeżeli Twoi rodzice nie byli by prawnymi opiekunami, a ojciec dziecka byłby pełnoletni, wtedy on mógłby ubiegać się o opiekę nad dzieckiem.
Straszy Cię tyko babsztyl, jeśli by chciała zabrać wnuczkę, to musiałaby się trochę z Tobą pociągać po sądach (a jeśli dajecie dziecku dobre warunki, to by i tak przegrała).

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Tutaj każdy może się udzielać.Tak samo jak Ty tak samo inni.

Jezeli ci niepasuje to nie wchodz tu I nieczytaj I nieudzielaj sie takimi glupimi tekstami to proste ze martwie sie o moje dziecko

A propo praw tak prawa maja moi rodzice a to nie moja tesciowa ewentualnie matka ojca dziecka ale dzieki

Dlatego napisałam teściowa w cudzysłowie :)

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

A od jakiego wieku nie ma prokuratora? :) Bo myślę, że w razie czego można by mu jeszcze tym sposobem dowalić ;P

___________________________________________________________

Nie ma miłości, są ciężarówki ;)

Tz ?

Mogą zabrać prawa do dziecka ponieważ Jesteś nie pełnoletnia. Rodzice mogą przed sądem przedstawić np;dowody że nie umiesz zajmować się dzieckiem a takie rzeczy jest łatwo udowodnić.Odebrać prawa rodzicom będzie trudno.Na pewno rodzice dostają kase za dziecko.Musisz mieć swoje środki utrzymania i udowodnić że Możesz sama wychowywać dziecko.Możesz również iść do prasy.

Tam się przejdź z rodzicami i porozmawiaj. Tam chyba też prawnik jakiś ma dyżur?
http://www.oik.lomza.pl/

Przede wszystkim ureguluj sytuację prawną dziecka o ile jeszcze jej byś nie miała.... razem z rodzicami wystąp do sądu o przyznanie im opieki kuratorskiej nad dzieckiem dopóki nie będziesz pełnoletnia..... a przy okazji wystąp o alimenty od ojca dziecka... arus 77 nic nie dasz rady zrobić!!!!

daj mi adres tego s....,to odechce się jemu praw do dziecka ,jak i jego mamunci,a gdzie palant był jak chodziłaś w ciąży?taki bydlak powinien zostać skazany za współżycie z nieletnią,zamknąć japę i siedzieć cicho--popapraniec;/


Wyleczyć można tylko tego, kto chce być zdrowy...

Jesteś młoda, ucz się zawodu łatwiej będzie znaleźć pracę. Jak skończysz 18lat i zechcesz odzyskać prawa do dziecka sąd inaczej Ciebie będzie traktował. Poradzisz sobie na pewno nie będzie łatwo. Powodzenia.

Diana2012...Życzę Ci Powodzenia z całego serca,a Córcia jest najważniejsza!!!! Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko:):)

Wkurzasz mnie...

Dzieki bardzo niemialam latwo przez cala ciaze bylam sama az miesiac po porodzie tatus sie zjawil a teraz jak zrobilam im wojne to mamuska jego mowi ze chce aby zrobil ojcostwo a ja tego niechcem mozna sie nie zgodzic na to w metryce pisze ojciec nieznany I chce aby tak juz zostalo ?

Ja teraz myslac o tym wszystkim to sama sie dziwie skad ja mialam tyle sil na to wszystko ja nawet niewiedzialam co ze mna bedzie bo nic nikomu niemowilam o ciazy az do porodu nikt niewiedzial niewiem jak udalo mi sie to ukryc to juz tylko dzieki Bogu juz niewspominakac ze nigdy przez cala ciaze nie bylam u zadnego lekarza zadnych badan kontrol,nic az do porodu dowiedzialam sie ze to zdrowiutka sliczna dziewczynka moznabybylo napisac ksiazke

To napisz.

Tylko najpierw polskiego sie poducz:):)

Nie musisz uznawać jego ojcostwa, nawet jak on tego chce. Tylko nie wiem jak wtedy wygląda sprawa z ewentualnymi alimentami, ale skoro mówisz, że sama sobie poradzisz.. Zresztą najlepiej idź do prawnika, a nie na forum.

Ja nawet niechce jego glupich alimentow wystarczy ze da mi swiety spokoj I zeby niebyl wpisany w metryce

W pon bede na miejscu I odrazu pojde a ktorego polecacie ?