niedziela, 09 czerwca 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Strategia Zrównoważonego Rozwoju Gminy Łomża do 2010 roku

Witam serdecznie,
Jestem studentką i przygotowuję pracę pt "Cele, czynniki i bariery rozwoju lokalnego na podstawie Gminy Łomża". Do zrealizowania jej potrzebne mi są opinie mieszkańców gminy. Byłabym bardzo wdzięczna jeśli zechcielibyście sie podzielić swoim przemyśleniami, opiniami i zastrzeżeniami do naszej strategi rozwoju.

http://www.lomza.powiatlomzynski.pl/bip/index.php?k=217

Bardzo dziękuję, za każdą opinię.
Pozdrawiam :)



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Strategia Zrównoważonego Rozwoju Gminy Łomża do 2010 roku

Barierą są ludzie w tej gminie- wójt i rada . Bardzo dużo im kolo nosa przeszło a udają ze wszystko ok realizują plan minimum tak aby się nikomu nie narazić i przy okazji nie napracować nadto ..

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Strategia Zrównoważonego Rozwoju Gminy Łomża do 2010 roku

Trudny temat z uwagi na specyfikę gminy Łomża. Lepiej było wziąć na temat bardziej "prostą" gminę. Internauci łomżyńscy niestety nie pomogą ponieważ mają inne potrzeby niż mieszkaniec gminy. Jeśli już to trzeba chodzić od domu do domu i pytać ludzi - rolników.
Temat trudny bo : gmina łomża to około 11.000 ludnosci , 40 sołectw, duzy obszar, który dodatkowo okala miasto Łomża. Obecnie jest w fazie transformacji z gminy wiejskiej na "sypialnię miasta". Rolnicy zamiast tworzyć specjalistyczne gospodarstwa ( co było mrzonką poprzedniej generacji populistów) sprzedają grunty z uwagi na brak opłacalności produkcji rolnej. Gospodarzyć jest coraz trudniej mimo pomocy unijnej. Teraz rolnik musi być menedżerem, umieć wypełniać rozmaite formularze, wnioski, PIT-y itd. A na wsi nie ma na to czasu. Pół biedy jak któryś ma dzieci co mu pomogą. Łatwiej więc sprzedać kilka działek, za to pobudować dzieci, utrzymać się kilka lat. Pomysł był/jest taki: przekazuję gospodarkę na syna za emeryturę. Po pięciu latach syn dzieli grunt i sprzedaje działki budowlane 100zł/m2 , które schodzą jak ciepłe bułki bo w mieście działki są po 200 zł/m2. Poza tym na wsi jest zielono, domki sobie można budować kolorowe i jest zbyt : łomżyniacy z USA kupują bo przecież nie ma nic lepszego od inwestycji w ziemię a dolar przecież tanieje. Dlatego na terenie gminy łomża wydaje się mnóstwo pozwoleń na budowę i jak pojedziesz po wsiach to przypominają one jeden wielki plac budowy. Łomżyńskie hurtownie budowlane z tego przeżyły kryzys!. Sprawdź sobie ile pozowleń na budowę wydaje się na gminie łomża w porównaniu do miasta łomża i do np. gminy Piątnica albo gminy Mały Płock czy Śniadowo. I ile to procent wszystkich pozwoleń wydanych przez Starostwo. To będzie na pewno znaczna różnica. Dodatkowo sprawdź ile decyzji o warunkach zabudowy wydaje co roku wójt gminy łomża i znowu porównaj z sąsiadami. Założę się że pożałujesz że nie wzięłaś za temat innej gminki :-) Ta jest inna z uwagi na właśnie takie uwarunkowania. Nawet Piątnica już inaczej ma ruch budowlany z uwagi na most i politykę "niebudowania" tj. blokowania planami miejscowymi zabudowy mieszkaniowej. A gmina łomża ? toż to prawie dzielnica miasta, Kupiski czy Konarzyce albo Stara Łomża to 3 minutki samochodem do centrum. Dzieciaki do szkoły mają blisko bez korków na mostach, drogi asfaltowe tylko osiedlowe nieco słabiej ale te też co jakiś czas się zmieniają w asfatl (przykład Kupisk) Podatki wbrew pozorom, przy takim ruchu budowlanym też nie płyną szeroką rzeką do gminy. Bo tam się tylko śpi. Meldunek jest w mieście w mieszkanku w bloku, które się wynajmuje studentom. To tu się płaci podatki-do kasy miejskiej. Firmy otwieram w Łomży bo w handlu trzeba centrum - to tu zostawię podatki, w kasie miejskiej. W gminie chciałbym mieć dom przy lesie a tam wypoczynek :-) z dala od ruchu. A skoro dużo się buduje domów to i wiele różnych rzeczy brakuje bo nikt nie nadąży ze wszystkim. Brakuje dróg asfaltowych (ale przecież do pozwolenia na budowe wystarczy dostęp do drogi publicznej, tak chciał ustawodawca) , brakuje kanalizacji ( ale przecież do pozwolenia na budowę domu wystarczy szambo), brakuje prądu ( ale przecież ustawodawca kazał rejonom energetycznym zapewnić dostawę energii- oni nie mogą odmówić !) Dlatego buduje się dużo na terenach bez infrastruktury niezależnie czy samorząd tego chce czy też nie. Musi pozwolić i tyle. Rolnik jest szczęśliwy bo ma kasę, łomżyniak jest szczęśliwy bo nie musi mieszkać w bloku, administracja jest szczęśliwa bo ....musi (przecież to taka wspaniała fucha patrząc z boku) i tak to się kręci. O zrównoważeniu przy naszym prawodawstwie wogóle nie może być mowy :-) Bariery: Ryszard mówi wójt i rada. Wystarczy się odrobinę zagłębić w samorząd, żeby wiedzieć, że w tej grze to masz sztywne przepisy a kasę i tak rozdziela się od góry. I tak jest ponad standart : schetynówka jest, orlik jest, nówka szkoła w wygodzie jest, świetlice się budują :-)

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org