Światowy Dzień Pszczół. Każdy może wspierać pracę zapylaczy
20 maja obchodzimy Światowy Dzień Pszczół, ustanowiony przez ONZ z inicjatywy Słowenii, gdzie pszczelarstwo ma długą i szanowaną tradycję. To święto ma na celu przypomnienie, jak ogromną rolę odgrywają zapylacze w naszym codziennym życiu – od zapewniania żywności po wspieranie bioróżnorodności. W obliczu alarmujących danych o spadku populacji tych owadów, każda forma wsparcia nabiera jeszcze większego znaczenia.
Pszczoły zapylają ponad 70 proc. gatunków roślin uprawnych, które odpowiadają za 90 proc. światowego pożywienia. Praca zapylaczy przekłada się bezpośrednio na naszą codzienną dietę – od owoców i warzyw po orzechy czy zioła. To również „producenci” cennych produktów takich jak miód, wosk, propolis czy mleczko, wykorzystywanych nie tylko w kuchni, ale i w medycynie czy kosmetyce.
Pszczoły w niebezpieczeństwie
Mimo swojej kluczowej roli, pszczoły coraz częściej stają się ofiarami działalności człowieka. Pestycydy, zmiany klimatu, utrata siedlisk i niewłaściwie składowane odpady prowadzą do wymierania całych kolonii. Według Komisji Europejskiej, jedna trzecia gatunków pszczół w UE jest zagrożona wyginięciem, a aż 37 proc. ich populacji maleje. Zanieczyszczenia gleby, wody i powietrza osłabiają organizmy tych owadów. Warto wiedzieć, że niektóre środki ochrony roślin dezorientują pszczoły, zaburzając zdolność owadów do nawigacji i znalezienia drogi powrotnej do ula.
– Równie niebezpieczne są porzucone opakowania – owady wlatują do nich, przyciągnięte słodkim zapachem, ale często nie są w stanie się z nich wydostać. Dla pszczoły plastikowa butelka czy puszka po napoju może być śmiertelną pułapką. Owad ginie w środku z wycieńczenia albo z powodu braku drogi ucieczki. Dlatego tak ważne jest, by zabierać śmieci ze sobą z lasu, łąki czy parku. To prosty gest, który może uratować wiele małych istnień – tłumaczy Lisa Scoccimarro, liderka Akademii Ekologicznej Amest Otwock.
Jak pomóc?
Tworząc przyjazne przestrzenie – choćby niewielkie – można mieć realny wpływ na poprawę warunków ich życia. Takie działanie nie wymaga wiele, a jest bezcennym wkładem w ochronę środowiska.
– Wbrew pozorom, każdy może wesprzeć pszczoły. Wystarczy zacząć od własnego balkonu lub ogrodu – siejąc kwiaty i zioła, które przyciągają pszczoły, np. lawendę, miętę, tymianek czy szałwię. Rośliny miododajne nie tylko upiększają przestrzeń, ale przede wszystkim stają się źródłem pożywienia dla zapylaczy – podkreśla Lisa Scoccimarro, liderka Akademii Ekologicznej Amest Otwock.
Wspieraj lokalnie
Warto również sięgać po produkty pszczele z lokalnych pasiek. Naturalny miód nie tylko różni się smakiem od tego przemysłowego, ale ma też bogatszy skład i często powstaje z roślin, które znamy z sąsiedztwa. Co więcej, produkty pszczele od wieków wykorzystywane są w celach zdrowotnych. Apiterapia to forma naturalnego leczenia, w której stosuje się nie tylko miód, ale też propolis, pyłek czy mleczko. Wspierają one odporność, łagodzą stany zapalne i poprawiają ogólną kondycję organizmu.
Światowy Dzień Pszczół to przypomnienie, że przyszłość planety zależy również od tych najmniejszych jej mieszkańców. Wystarczy kilka prostych aktywności, by dać im szansę na przetrwanie.
źródło: Amest Otwock