Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 17 lipca 2025 napisz DONOS@

Jedwabne dzieli

Obchody 84. rocznicy zbrodni w Jedwabnem przebiegały w napiętej atmosferze, czego przykładem była mała szarpanina i próba zablokowania przez europosła Grzegorza Brauna wyjazdu rabinowi Michaelowi Schudrichowi. Tuż obok pomnika ku czci pomordowanym Żydom, z inicjatywy Wojciecha Sumlińskiego odsłonięto Aleję Pamięci.

Dzisiaj nie czas na dyskusję, dziś czas na modlitwę – mówił rabin Michael Schudrich w Jedwabnem. Przy pomniku stojącym w obrysie stodoły odbyły się oficjalne obchody 84. rocznicy mordu na ludności żydowskiej. Tradycyjnie przypomniano imiona i nazwiska żydów spalonych  przed 84-laty i odmówiono modlitwę za zmarłych.

- Jestem tu – mówi Anna Moczydłowska z Łomży - aby upamiętnić losy swojej rodziny. Każdemu zmarłemu należy się cześć, pamięć i godne jej uczczenie.

Łomżynianka była poruszona przebiegiem uroczystości. Jej zdaniem nie powinno się przeszkadzać w czczeniu pamięci bliskich. „Tak się nie robi”. Kobieta relacjonuje, że kiedy przechodziła spod pomnika na kirkut, czyli cmentarz, i słyszała różne okrzyki, to czuła lęk. 

Przepychanki pod pomnikiem

Jeszcze przed rozpoczęciem uroczystości pod pomnikiem, po dwóch stronach obelisku, środowiska narodowe przygotowały kontruroczystości. Szczególnie aktywna była grupa z europosłem Grzegorzem Braunem, która utrudniała przejście i wznosiła przeróżne okrzyki.

W czasie przejścia spod pomnika na kirkut doszło nawet do szarpaniny. Z relacji uczestników wynika, że kiedy asystent posłanki Henryki Krzywonos – Strycharskiej Longin Skrzypiński szedł w kierunku kirkutu, jakiś mężczyzna niemal zwierzęcym głosem wznosił mu do ucha okrzyki. Początkowo mieszkaniec Wejherowa nie reagował, a jedynie chciał się oddalić, ale nic to nie pomogło. Odepchnął wtedy agresora i pięścią uderzył w jego klatkę piersiową. Na szczęście obok byli policjanci, więc szybko rozdzielili mężczyzn. Policja zdarzenie potwierdziła.

Po modlitwie na kirkucie (cmentarzu), rabin Michael Schudrich osłaniany przez ochroniarzy przeszedł do busa. Drogę pojazdowi ze swoimi zwolennikami zablokował Grzegorz Braun. Wznoszono okrzyki przeciw rabinowi i Izraelowi, i dopiero interwencja policji umożliwiła wyjazd.

Aleja Pamięci

Z kolei kilkadziesiąt metrów za pomnikiem pomordowanych żydów, z inicjatywy Wojciecha Sumlińskiego,  powstała instalacja na wzór drogi krzyżowej złożona z VII stacji pt. Aleja Pamięci. Do każdego z głazów przyczepiona jest tabliczka, na której przedstawiana jest historia widziana oczami środowisk narodowych. Podczas oficjalnego otwarcia biało-czerwoną wstęgę przecięła Anna Wądowłowska.

Instalacja powstała w sprzeciwie względem budowanego obrazu Polaka – mordercy Żydów, którego symbolem jest Jedwabne – tłumaczy inicjator. „Uznaliśmy, że dobrą odpowiedzią, być może najlepszą, będzie posiadanie własnego miejsca tutaj, tuż obok miejsca autentycznej zbrodni, tylko niemieckiej, a nie polskiej, na Żydach”. To miejsce zdaniem Sumlińskiego  „w duchu prawdy” ma tłumaczyć „to co Żydzi traktują instrumentalnie”, by wymusić roszczenia. W rozmowie tłumaczy, że narracja żydowska zmieniała się, od tego, że Polacy za mało pomagali, przez to, że byli współsprawcami, aż do głównych sprawców. „My tu odpowiadamy. Opowiadamy prawdziwą historię” - mówi Smoliński. „Chcemy, żeby poszedł głos tak daleko, jak tylko się da. Stąd napisy w języku polskim i angielskim”. Liczy, że osoby, które przyjadą pod pomnik, zainteresują się i zajrzą do tej Alei Pamięci. „My stąd już nie odejdziemy – mówi Smoliski. - Zostaniemy tu do ekshumacji”. To miejsce ma żyć cały rok i zapowiada postawienie kontenerów oraz założenie monitoringu. 

„Jeśli nasi sąsiedzi chcą prawdy i my chcemy prawdy, to zróbmy wreszcie coś, żeby do tej prawdy dojść, czyli zróbmy ekshumację. Bo prawda jest na polskiej ziemi zakopana i mamy wszelkie możliwości się dokopać”. Wierzy, że tą inicjatywą wymusi ekshumację. Z kolei Kamil Mrozowicz na antenie TOK.FM zapowiedział złożenie do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa w tej sprawie. 

Od kilku lat uroczystości w Jedwabnem są coraz bardziej napięte. W tym roku, mimo niesprzyjającej pogody, na odsłonięciu Alei Pamięci było obecnych ponad 500 osób. Z kolei pod pomnikiem pomordowanych żydów była stosunkowo niewielka grupa ludzi, może kilkadziesiąt osób (nie licząc dziennikarzy, policjantów i ochroniarzy). Kilkaset osób zgromadziło się także wokół Grzegorza Brauna. Jak widać z roku na rok środowiska narodowe są coraz bardziej liczne w tym miejscu i aktywne.  

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę