Mieszkańcy Talesa nie chcą ciężarówek pod oknami
Zakazu ruchu samochodów ciężarowych oraz zaniechania budowy parkingu dla ciężarówek w strefie zamieszkania domagają się mieszkańcy ulicy Talesa z Miletu w Łomży. Przypominają, że „samochody ciężarowe winny być wyprowadzane z centrum miasta, gdzie znajduje się zabudowa mieszkaniowa”.
Miasto Łomża za prawie 23 mln zł planuje budowę ulicy Owocowej od ul. Sybiraków do Szosy Zambrowskiej. Wśród różnych zadań planowanej inwestycji powstać ma także parking dla ciężarówek. Z pomysłem wycinania drzew by zwolnić miejsce pod parking dla samochodów ciężarowych, nie zgadzają się mieszkańcy ulicy Talesa z Miletu. W petycji złożonej do prezydenta Łomży Mariusza Chrzanowskiego przypominają, że to strefa gdzie się mieszka i śpi, a nie przemysłowa.
„Zwracamy się z prośbą do władz miasta Łomża o wprowadzenie zakazu ruchu samochodów ciężarowych o nośności powyżej 3,5 tony na ulicy Talesa z Miletu” - piszą mieszkańcy w petycji. W ich ocenie po zrealizowaniu inwestycji zwiększy się natężenie ruchu na ich ulicy, skutkiem czego wzrośnie hałas i obniży się komfort życia mieszkańców osiedla.
Mieszkańcy ulicy Talesa z Miletu przyznają, że mają świadomość konieczności rozbudowy dróg komunikacyjnych w obrębie ulic Kazańskiej i Sybiraków, ale proszą o uwzględnienie ich interesów w postaci zakazu ruchu dla pojazdów powyżej 3,5 tony. „Domy przy ulicy Talesa z Miletu są usytuowane blisko jezdni, co sprawi, że wzmożony ruch samochodowy stanie się uciążliwy dla mieszkańców”. Przypominają, że w 30% partycypowali w budowie tej ulicy. „W dobie troski o ekologię i czyste powietrze wprowadzanie na ulicę domów jednorodzinnych wzmożonego ruchu samochodowego, w szczególności samochodów ciężarowych, byłoby działaniem sprzecznym z polityką Zielonego Ładu i zrównoważonego rozwoju osiedli mieszkaniowych”.
W swojej petycji zwracają uwagę, że strefa zamieszkania ma być komfortowym i bezpiecznym miejscem dla mieszkańców. Temu celowi i dobru publicznemu w ich ocenie, nie służy lokalizacja „w pobliżu domów jednorodzinnych i budynków wielorodzinnych” zatok postojowych dla samochodów ciężarowych. „Wycięcie drzew, aby zabetonować to miejsce i zbudować parkingi dla samochodów ciężarowych w żaden sposób nie jest uzasadnione ekologicznie, czy też względami mieszkańców tego osiedla”. Uważają także, że nie ma potrzeby budowy instalacji gromadzącej wodę i tym samym jest możliwość obniżenia kosztów. Miejscem do wchłaniania wody jest wspomniany lasek, który miasto chce zabetonować. Sprzeciw mieszkańców potęguje troska o bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów, którzy chętnie w pobliżu sadów szukają chwil wytchnienia.
W petycji, która do Urzędu Miejskiego wpłynęła 10 czerwca br., mieszkańcy proszą by odstąpić od budowy parkingu dla samochodów ciężarowych.