Wzrastające zainteresowanie nauką w technikach - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

„Mechaniak” to ZSMiO nr 5 przy ulicy Przykoszarowej, gdzie w tegorocznym naborze na rok 2025   /  2026 zakwalifikowano 200 młodych ludzi: 170 do techników, gdzie było 213 chętnych, natomiast 30 osób do szkoły branżowej I stopnia, gdzie wpłynęło 26 wniosków. Komisja rekrutacyjna Szkoły zakwalifikowała do klas pierwszych, kształcących popularnych techników: elektryk – 26 osób (na 45 ubiegających się o miejsce); mechatronik – 43 (na 56); pojazdów samochodowych – 28 (na 53). Technika to 5 lat, a 3-letnia szkoła branżowa oferuje miejsca dla mechaników i elektromechaników.

Miasto Łomża to „światły ośrodek edukacyjny”

Ceniony ekspert pedagogiczny i polonista Paweł Drożyner, który od 1996 r. jest dyrektorem ZSEiO nr 6 przy ul. Mikołaja Kopernika w Łomży, zastanawia się na naszą prośbę, jakie zjawiska zwracają jego uwagę w tegorocznym naborze do szkół ponadpodstawowych. - W tym roku prawdopodobnie mamy do czynienia z odbiciem się od dna niżu demograficznego i dalszym ugruntowaniem renomy zarówno łomżyńskich liceów, jak i zwłaszcza techników, oferujących młodzieży różnorodny zestaw profili i zawodów – nakreśla syntetycznie pejzaż naboru znawca tematów oświaty Paweł Drożyner. - Łomża od kilkunastu lat stała się światłym i rozpoznawalnym na mapie ośrodkiem edukacyjnym. Miejskie szkoły średnie zapewniają: kształcenie na dobrym poziomie, wykwalifikowaną i fachową kadrę pedagogiczną z doświadczeniem, bezpieczeństwo nastolatków, należyte wychowanie, dobre warunki w salach lekcyjnych, szatniach, obiektach sportowych i bursach. Na przykład, jeżeli ktoś z Kurpi, choćby z okolic Myszyńca, nie wybiera się do liceum albo technikum w Ostrołęce, do której ma bliżej o około 15 km czy 20 km, niż do odleglejszej Łomży, to fakt ten wystawia świadectwo, że kandydatka lub kandydat na pierwszoklasistów z rodzicami znaleźli dosyć powodów takiej decyzji. 

Dwa łomżyńskie technika w 10-tce najlepszych

Liczba zainteresowanych kształceniem się w „Ekonomiku” była rok temu zdecydowanie niższa: na ok. 100 wniosków przyjęto 81 uczennic i uczniów, tworząc 3 klasy. Z 7-u profili najpopularniejsze okazały się: technik logistyk i technik reklamy. Natomiast teraz w naborze wpłynęło 158 wniosków, komisja zakwalifikowała 145: na logistykę cywilną – 28 (na 46 wniosków); na logistykę wojskową – 28 (na 29); na ekonomię – 28 (na 26). Widać z tego, że „Ekonomik” ponownie umacnia pozycję jako Szkoły z ambicjami przygotowywania do pracy zawodowej, a nie konieczności kontynuowania edukacji i dalszych studiów. W ubiegłym roku zakończyły naukę ostatnie klasy maturalne VI LO w ZSTEiO nr 6, a we wcześniejszych latach nie prowadzono naboru do klas 3., 2. i 1. Inna wyrazista tendencja to zainteresowanie ofertą „Ekonomika” 15-latków, zależnie od miejsca zamieszkania: w ubiegłym roku szkolnym około 1 / 4 uczennic i uczniów było mieszkańcami Łomży, zaś około 3 / 4 pochodziło z sąsiednich terenów miast i powiatów: łomżyńskiego, kolneńskiego, zambrowskiego i ostrołęckiego, a sporadycznie z dużo odleglejszych miejscowości. - Od kilkunastu lat „Mechaniak” i „Ekonomik” tradycyjnie należą do pierwszej dziesiątki najlepszych techników w województwie podlaskim – sygnalizuje dyrektor Paweł Drożyner. Dyrektywa: utrzymania i podnoszenia poziomu nauki i wychowania, troski o świadomość i kulturę osobistą młodzieży, jest standardem obu Szkół.

Weterynarz, kosmetyczka, murarz czy cukiernik...?

Według naszego eksperta, na razie za mało jest danych, by formułować bardziej zdecydowane tezy. Trzeba poczekać do ogłoszenia w poniedziałek list przyjętych i przeanalizowania przez dyrektorów każdej ze szkół średnich sytuacji w placówkach: ile utworzyli faktycznie klas i jakie profile. Często zdarza się tak, że w jednej klasie dzieci mają przedmioty ogólne (np. język polski, matematykę), zaś w oddzielnych grupach zajęcia z ich specjalizacji. „Weta”, czyli ZSWiO nr 7 przy ul. Stacha Konwy zakwalifikowała do klas pierwszych 197 nastolatków, mogących wybrać wśród 6 profili. Jak dotąd, najpopularniejsze nadal są: technik weterynarii w TW i kosmetyka z elementami wizażu w VII LO.

W „Budowlance” zainteresowaniem cieszą się też kierunki techników: budownictwa, hotelarstwa, żywienia i usług gastronomicznych. W szkole branżowej I st. w ZSTiO nr 4 przy ul. Zielonej można naukę szkolną przez 3 lata połączyć z praktykami u rzemieślników i kursami zawodowymi w CKP. 

Dyrektorzy i wicedyrektorzy szkól średnich, z którymi porozmawialiśmy, mówili w uspokajającym tonie, żeby – zwłaszcza rodzice i dziadkowie – nie tragizowali, jeśli dziecka nie ma gdzieś na liście zakwalifikowanych i / lub przyjętych, bo ruch rekrutacyjny w szkołach może toczyć się w wakacje.  

13 godzin treningów plus 3 godziny wf 

W artykule „Szkoły średnie wywiesiły listy zakwalifikowanych” poniżej są szczegóły o naborze do I LO oraz II LO. Po publikacji dostaliśmy informację z III LO przy ul. Senatorskiej w Łomży: 166 podań na 160 miejsc w klasach pierwszych. Do piątku do godz. 15. młodzież powinna potwierdzić chęć uczenia się, przynosząc do szkół oryginały świadectw z klas 8. i zaświadczenia o E8 z OKE w Łomży. Także zdolna młodzież, chcąca wstąpić w szeregi Liceum Mistrzostwa Sportowego przy ul. Wiejskiej. LMS miał półtora kandydata na jedno miejsce: na 30 miejsc było chętnych 44 osoby. Dla nich szkoła średnia to połączenie nauki z fascynacją sportem: piłką nożną, lekkoatletyką, boksem. Tak jak uczniowie z techników, w LMS są wzorowo zdyscyplinowani: oprócz kształcenia ogólnego, jak w ogólniaku, mają 13 godzin zajęć sportowych i treningów i 3 godziny wychowania fizycznego.   

Mirosław R. Derewońko

tel. red.  696 145 146