Rakiety w rękach naszej młodzieży
Emilla Brzóska jest jedną z najbardziej utalentowanych łomżyńskich tenisistek ziemnych. Kolejne sukcesy odnoszą zawodnicy UKS-u Return działającego przy III Liceum Ogólnokształcącym w Łomży.
- Ostatnie sukcesy dziewcząt cieszą - twierdzi Tomasz Waldziński, trener UKS Return. - Zarówno Emilka, jak i Ola chcą i lubią grać w tenisa. Widać u nich taką niesamowitą wolę walki i chęć rywalizacji. A najważniejsze jest to, że są bardzo systematyczne i wytrwale w treningu - dodaje szkoleniowiec.
Jak przyznaje Waldziński, głównym problemem jego podopiecznych jest... trening na parkiecie.
- Trenujemy w sali gimnastycznej - ze smutkiem przyznaje Waldziński. - A turnieje rozgrywamy przede wszystkim na ziemi i z tego powodu dziewczęta często nie mogą przyzwyczaić się do nawierzchni.
Rosną następcy Zalewskiego
Brzóska i Durzyńska są zawodniczkami Uczniowskiego Klubu Sportowego Return. Jego najbardziej znanym wychowankiem jest Sebastian Zalewski, który obecnie trenuje w warszawskim klubie Mera. Jednak znaleźli się już jego godni następcy. Oprócz dziewcząt, na kortach coraz lepsze występy notuje Rafał Paliński, który obecnie zajmuje 111. miejsce w rankingu PZT.
- Dotychczas nie dostrzegaliśmy jego talentu - przyznaje otwarcie Waldziński. - Ale solidny i ciężki trening sprawił, że z każdym pojedynkiem Rafał pokazuje coraz lepszy tenis i myślę, że niedługo będzie odnosić sukcesy.
Ze szkoły do klubu
Paliński, podobnie jak Zalewski, jest absolwentem III Liceum Ogólnokształcącego w Łomży. W szkole, jako jedynej w województwie, działa klasa o profilu tenisa ziemnego.
- Do klasy może przyjść każdy, kto tylko ma ochotę uprawiać tenis - przyznaje Waldziński. - Najzdolniejsi mają szansę przejść do klubu i tam podnosić swoje umiejętności.
W szkole prowadzone są także dodatkowe zajęcia z tenisa ziemnego, na które mogą przychodzić uczniowie nie tylko z liceum.
Jeden z trzech
UKS Return jest jednym z trzech klubów, które stanowią trzon powstałego niedawno Podlaskiego Wojewódzkiego Związku Tenisa Ziemnego. Klub dwa lata temu założyła grupka zapaleńców i od początku działa on przy III LO. Za swój cel jego członkowie postawili popularyzację tenisa ziemnego.
- Tenis przez wiele osób uważany jest za sport elitarny - twierdzi Waldziński, trener i jeden z założycieli klubu. - Chcemy przekonać ludzi, że w tenisa może grać każdy, jest on wspaniałą formą spędzania wolnego czasu.
Obecnie w klubie trenuje 40 osób, z czego osiem występuje w zwodach organizowanych przez Polski Związek Tenisa. Pozostali startują w amatorskich turniejach organizowanych na terenie województwa.
Gazeta Współczesna