Po wypadkowym lipcu kolejarze apelują o ostrożność
W lipcu na terenie województwa podlaskiego doszło do 7 wypadków z udziałem pociągu, w których śmierć poniosły 3 osoby. „O zachowanie zgodne z przepisami” i zdrowy rozsądek apelowali dziś kolejarze na przejeździe kolejowym w Śniadowie.
Od ponad roku na trasie Białystok – Ostrołęka kursują pociągi pasażerskie, a od niedawna do Łomży pociągi towarowe zwożą materiały niezbędne do rewitalizacji tej linii. Przejazdy nie są już tylko przeszkoda na drodze, a skrzyżowaniem z pojazdami szynowymi. W lipcu na terenie województwa podlaskiego doszło do 7 wypadków z udziałem pociągu. W ich efekcie śmierć poniosły 3 osoby. Tylko w 2025 roku doszło już 10 zdarzeń, tj. więcej niż łącznie przez ostatnie 2 lata. „Wg naszych ustaleń, za wszystkie te wypadki odpowiadają kierowcy. Bardzo rzadko, raz na sto wina leży po stronie kolejarzy” - mówił Tomasz Łotowski z PKP PLK podczas konferencji prasowej przy przejeździe kolejowym w Śniadowie. Przypominał, że w 99 % wina leży po stronie kierowców, a odpowiada za to brawura, brak refleksji, nie zatrzymanie się przed przejazdami oraz jeżdżenie na pamięć. „Za pośrednictwem mediów chcemy dotrzeć do mieszkańców województwa z apelem o zachowanie zgodne z przepisami i zdrowy rozsądek”.

Krzysztof Bednarski., Tomasz Łotowski i Marek Wierzbicki
Bezpieczny piątek, to spotykanie się z ambasadorów bezpieczeństwa z materiałami edukacyjnymi i promocyjnymi przypominającymi podstawowe zasady przejeżdżania przez przejazdy kolejowe.
„To jest nasze bezpośrednie dotarcie do kierowców” - mówi Tomasz Łotowski z PKP PLK.
„Najczęstszym błędem popełnianym przez kierowców podczas przejazdu przez tory jest niestosowanie się do znaku STOP, ignorowanie włączonej sygnalizacji świetlnej czy przejeżdżanie pod opadającymi rogatkami czy wymijanie półrogatek – tłumaczył Krzysztof Bednarski ze Straży Ochrony Kolei. Przypominał, że kierowcy wjeżdżający na przejazd kolejowy powinni zachować szczególną ostrożność, a w jechać na niego można jedynie wtedy, gdy mamy pewność, że możemy go bezpiecznie opuścić.
Zastępca dyrektora ds. eksploatacji w zakładzie linii kolejowych w Siedlcach Marek Wierzbicki przypomniał gdzie szukać i jak czytać żółte naklejki, które są na przejazdach kolejowych.
Od 2018 roku około 50 tys. zgłoszeń o usterkach czy wypadkach dotarło do PKP PLK w ten sposób.
„Apelujemy do kierowców. Zatrzymajcie się, rozejrzyjcie się, upewnijcie się, czy można bezpiecznie przejechać, chwila nieuwagi może kosztować życie” - podsumował Krzysztof Bednarski.