Łomżyńskie działki bez wody
Coraz częściej, z utęsknieniem wypatrując deszczowych chmur, w niebo spoglądają łomżyńscy działkowcy – zarówno Ci z Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Wiarus” jak i Ci z położonych tuż obok „Wiarusa” Pracowniczych Ogrodów Działkowych im. „Jakuba Wagi” w Łomży.
Powodem zaniepokojenia użytkowników działek nie jest bowiem tylko żar lejący się od dłuższego czasu z nieba. Od prawie tygodnia w działkowych kranach nie ma wody niezbędnej do wegetacyjnego nawadniania ogrodów, a tym samym pielęgnacji roślin . Jak poinformował Zarządy Działek Z-ca Dyrektora Produkcji PEPEES S.A. Krochmalnia Łomża Marcin Kneć – sytuacja powstała w wyniku konieczności modernizacji ujęcia wody powierzchniowej nad rzeką Narwią. Z ujęcia tego w wodę zaopatrywane są dwa, największe w mieście ogrody działkowe oraz cmentarz komunalny przy ul. Przykoszarowej w Łomży.
Zaniepokojeni o swoje plony działkowcy już w chwili obecnej z zatrwożeniem spoglądają na wyschnięte trawniki, na obumierające warzywa, licząc że choć przyroda w postaci deszczu będzie dla nich bardziej (niż PEPEES) wyrozumiała.
Wg. zapowiedzi Krochmalni prace modernizacyjne ujęcia wody potrwają do 4 sierpnia b.r.
Krzysztof Cieśliński
