Łomżanka wygrała przed Trybunałem Konstytucyjnym
Ograniczenie prawa do zasiłku wychowawczego w czasie równoczesnego pobierania zasiłku macierzyńskiego jest niegodne z konstytucją uznał Trybunał Konstytucyjny. Trybunał rozpoznał skargę mieszkanki Łomży dotyczącą pozbawienia jej prawa do zasiłku wychowawczego z powodu urodzenia drugiego dziecka i pobierania zasiłku macierzyńskiego. Sprawę skargi łomżanki opisała Gazeta Prawna.
Zdaniem łomżanki jest to niedopuszczalne, aby rozporządzenie, a nie ustawa, regulowało zasady przyznawania świadczeń w przypadku ich zbiegu. Jej pogląd poparł przedstawiciel prokuratury krajowej, który dodał, że ponadto wspomniane rozporządzenie jest sprzeczne z konstytucyjną ochroną macierzyństwa i rodzicielstwa.
Zaskarżonego rozporządzenia bronił przedstawiciel Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Stwierdził on, ograniczenie wypłaty świadczeń rodzinnych, które zastąpiły zasiłek wychowawczy w przypadku otrzymywania zasiłków macierzyńskich, obecnie jest zapisane w ustawie z dnia 28 listopada 2003 roku o świadczeniach rodzinnych. Tym samym bezpodstawny jest zarzut o wprowadzeniu tej zasady przez akt prawny niższej rangi.
Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego uznali jednak zaskarżony przepis za niezgodny z konstytucją, gdyż został on wydany bez podstawy prawnej oraz wkracza w materię zastrzeżoną tylko dla ustawy. Oznacza to, że osoby, które zostały pozbawione części świadczeń na podstawie tego rozporządzenia, po ukazaniu się wyroku w Dzienniku Ustaw, będą mogły ubiegać się o ich wypłatę.