Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 19 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Stara Łomża była siedzibą metropolii mazowieckiej...?

Główne zdjęcie
Archeolog Antoni Smoliński

W roku jubileuszu 50-lecia Gmina Łomża zorganizowała konferencję naukową na temat początków chrześcijaństwa na Ziemi Łomżyńskiej. W Muzeum Diecezjalnym spotkali się badacze przeszłości, aby rozważać aspekty misji św. Brunona sprzed ponad 1000 lat. Jej lokalnym znakiem jest Wzgórze św. Wawrzyńca nad Narwią, badane przez archeologów, do którego może odnosi się tajemne zdanie łaciną: „Ecclesia Lomzensis erecta in Stara Łomża circa annum 1000, crescente fide in Mazovia”...

Zdanie to oznacza, że kościół łomżyński, zbudowany w Starej Łomży ok. roku 1000, powstał wraz ze wzrostem wiary na Mazowszu. Tradycja ustna przechowała przekaz, że kościół ten znajdował się właśnie na Wzgórzu św. Wawrzyńca. Różne aspekty obecności postaci i znaków sprzed tysiąclecia omawiali znawcy dziejów. Ksiądz dr hab. Józef Łupiński przybliżył temat „Święty Brunon – Patron Diecezji Łomżyńskiej”. Historyk dr hab. Krzysztof Sychowicz przeanalizował kwestię: 1410 r. data ze sztandaru Gminy Łomża (pierwsza wzmianka o Starej Łomży). Archeolog Antoni Smoliński (23 lata temu, przed 20 laty i w ubiegłym roku prowadził wykopaliska), przedstawił sytuację pomiędzy Wzgórzem św. Wawrzyńca a sąsiadującą Górą Królowej Bony - sprawozdanie z pierwszego sezonu badań jesienią 2022 r. na działce numer 144 w Starej Łomży. Pisaliśmy obszerniej o poszukiwaniu wówczas grobu św. Brunona w portalu 4lomza (link pod tekstem). Główna teza Pana Smolińskiego jest taka: Stara Łomża z kościołem na Wzgórzu św. Wawrzyńca była siedzibą misyjnej metropolii mazowieckiej, zorganizowanej właśnie przez św. Brunona. Stawiane hipotezy oparte są na badaniu dokumentów, dostępnych w archiwach i przekazach. Archeolog liczy na argumenty ukryte w ziemi.

Benedyktyni eremici na Wzgórzu św. Wawrzyńca
Licznie przybyli słuchacze dowiedzieli się w MD, że – według Pana Smolińskiego – na Wzgórzu św. Wawrzyńca istniały w 2. tysiącleciu 3 kościoły. Pierwszą świątynię prawdopodobnie zbudował św. Brunon z towarzyszami ok. 1000 roku. Drugi powstał w 2. połowie XII w. lub na początku XIII w., miał dach kryty dachówką, być może istniał do 1410 r., gdy przeniesiono parafię ze Wzgórza do Łomży, do kościoła NMP i Rozesłańców, który był filialny względem kościoła na Wzgórzu. Trzecią świątynię na Wzgórzu budowano z gontem drewnianym w 2. połowie XV wieku; istniała do 1765 r.

Patrząc od Narwi, po lewej stronie Wzgórza wyraźna jest dolina, na której zboczu archeolog odkrył ścieżkę, może część kamiennych schodów, będących fragmentem dużego założenia benedyktynów – eremitów. Oprócz towarzyszy wyprawy misyjnej, św. Brunon musiał w metropolii iluś zostawić – nie wiadomo, ilu. Zdaniem Pana Smolińskiego, po śmierci Brunona w 1009 r. misja funkcjonowała. W „Kronice” Galla Anonima mowa o tylko 2 metropolitach w Polsce: w Gnieźnie działał Radzym Gaudenty (brat św. Wojciecha), w drugiej, mazowieckiej mógł działać św. Brunon. Następne ślady nasz archeolog odkrył w obszernym dokumencie, tzw. falsyfikacie mogileńskim. Zdaniem badacza, ze Starej Łomży klasztor benedyktynów został przeniesiony do Mogilna po śmierci Masława przez Kazimierza Odnowiciela, być może, około roku 1049-1050. Najstarsza część falsyfikatu dotyczy uposażenia, nadania, majątku, inwentarza, dóbr, jakimi dysponowali benedyktyni w Starej Łomży.

     

Kim był święty Brunon w dawnych kronikach?
Organizatorzy przygotowali mini kompendium faktów o historycznym św. Brunonie (974-1009). 9. marca 1009 r. umiera śmiercią męczeńską św. Brunon z Kwerfurtu, mnich i biskup, niestrudzony misjonarz. W liście do króla Niemiec Henryka II, pisanym pod koniec 1008 r. prawdopodobnie w Polsce, Brunon zapowiada swoją rychłą wyprawę do Prusów. Kronika Kwedlinburska podaje: „Bruno, drugiego imienia Bonifacy, arcybiskup i mnich w 18. roku swego wyświęcenia zginął 9. marca, ścięty przez pogan na granicach Rusi i Litwy z 18 towarzyszami i wzięty został do niebios”. Wedle Kroniki Thietmara, biskupa merseburskiego, który był krewnym Brunona, miał on zginąć na pograniczu prusko-ruskim. Thietmar twierdzi, że przez miesiąc „ciała tych męczenników leżały niepochowane, aż dopiero Bolesław (Chrobry), dowiedziawszy się o tym, wykupił je i w ten sposób przysporzył swemu domowi błogosławieństwo na przyszłość”.

Mnich Wipert, jedyny ocalały, acz oślepiony uczestnik misji św. Brunona, relacjonuje: „Także ów kapłan i męczennik Chrystusowy Brunon, opuściwszy biskupstwo oraz powierzoną sobie trzodę, udał się wraz ze swymi kapelanami do Prus, by nawracać pogańskie ludy na przenajświętsze chrześcijaństwo.” (...) Potem przybył konno do biskupa książę tej ziemi, przepełniony mocą diabelską, i tego biskupa wraz z kapelanami zarządził umęczyć bez jakiejkolwiek skargi. Biskupowi kazał obciąć głowę i kazał powiesić wszystkich kapelanów, i nakazał by wyłupić mi oczy. Potem zaś z mocy Chrystusa widziano tam cuda bez liku i znaki, teraz zaś nad ich ciałami pobudowane są klasztory.” Na wspomince o monastyriach – ówczesnych „klasztorach” eremitów archeolog opiera przypuszczenie, że Stara Łomża stała się miejscem ostatniego spoczynku św. Brunona i towarzyszy. Przywołuje źródło ustne, rozmowę z sędziwym mieszkańcem Starej Łomży Antonim Drozdem (94 lata w 2000 r.), który przekazał informację o 3 świątyniach na Wzgórzu i pochowanym tu biskupie i zakonnikach... Pan Drozd był wówczas w świetnej kondycji fizycznej, psychicznej i intelektualnej. Prawdziwość przekazu opowieści o 3 świątyniach potwierdziły badania archeologa w 2000 i 2003 r. 

Napis na starej desce w farnym kościele
Ks. prof. Witold Jemielity, który szukał śladów pamięci o św. Brunonie w regionie, wskazał m.in. fragment z pracy Gieorgija. J. Worobijewa, pt. „Łomża”, wydanej w 1900 r.: „Na desce w farnym kościele był napis: Ecclesia Lomzensis erecta in Stara Łomża circa annum 1000, crescente fide in Mazovia. Deska ta znajdowała się poza głównym ołtarzem. Widział ją autor opracowania „Dawna i teraźniejsza Łomża” (L. Rzeczniowski, Dawna i teraźniejsza Łomża, Warszawa 1861). Dwadzieścia lat temu zdjęto deskę, była zniszczona, stara. Ja (Worobiew) czytałem w kronice Spangenberga, że podążając z działalnością apostolską ku Prusom, przybył do Łomży mnich - benedyktyn Brunon i założył tutaj kościół pod wezwaniem św. Wawrzyńca”.  Badania na Wzgórzu mają ruszyć wiosną...

Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146

 

Grób świętego Brunona czeka na odkrycie w Starej Łomży

Patron Diecezji św. Brunon na obrazie w Katedrze

Jak wyglądał Chrzest Łomży

Krzyż na wzgórzu św. Wawrzyńca

Św. Brunon na znaczku pocztowym

Średniowieczne grodziska są wspólnym skarbem

Wystawa wykopalisk ze wzgórza Św. Wawrzyńca w Łomży

Udany Festyn na Św. Wawrzyńca

Foto: Archeolog Antoni Smoliński
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę