Sprawa skończy się w sądzie
Sąd zajmie się kolizją do której doszło w poniedziałkowe popołudnie na skrzyżowaniu Łukasińskiego i Pułaskiego. Z informacji policji wynika, że to kierowca audi wymusił pierwszeństwo na kierującej nissanem.
W poniedziałek po południu, kobiecie jadącej ulicą Łukasińskiego od Sikorskiego, czyli ulicą uprzywilejowaną, z podporządkowanej wyjechało audi i wymusiło pierwszeństwo. Taki obraz wynika z ustaleń policji co do przebiegu wczorajszej kolizji. Podobnie mąż kierującej nissanem relacjonuje, że „młody kierowca z audi wyjechał z ulicy Pułaskiego (podporządkowanej) bez zatrzymania się na skrzyżowaniu”.
Oboje kierujący byli trzeźwi i trafili do szpitala i po wstępnych badaniach zostali zwolnieni do domów.
Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizja.
- Trwa postępowanie o wykroczenie, zostanie sporządzony wniosek o ukaranie do sądu – przekazuje Urszula Brulińska z KMP w Łomży.