Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Taneczny spektakl BK Step

Tancerki ze Studia Tańca BK Step Marka Kisiela zachwyciły widzów podczas spektaklu „SELF ID”. Uniwersalne w wymowie, łączące taniec i teatr przedstawienie przygotowała choreograf i reżyser ruchu Anna Sawicka-Hodun z Movement Direction, a jego premiera odbyła się w Hali Kultury. – Dawno marzyłem o czymś takim, żeby stworzyć z naszymi dziewczynami taki spektakl – mówi Marek Kisiel. – Jak jeszcze było CT Group, to uczestniczyliśmy w kilku takich projektach, występowaliśmy na przykład na Hip Hop Groove Festival, ale to były show typu 10-15 minut. Tutaj mamy znacznie większą formę, prawdziwy spektakl!

Członkowie różnych formacji ze Studia Tańca BK Step przyzwyczaili nas już do tego, że od lat regularnie odnoszą sukcesy na najbardziej prestiżowych turniejach i imprezach, z mistrzostwami Europy i świata włącznie. Pandemia bardzo pokrzyżowała im szyki, ale mniejsza ilość startów nie oznaczała braku aktywności, zaś większa ilość czasu pozwoliła przygotować duży projekt, zrealizowany we współpracy z Movement Direction Anny Sawickiej-Hodun i Agnieszki Konopki, specjalizujących się w pracy przy ruchu scenicznym w teatrze, w filmie i w reklamie. 

– Z Anią znamy się już od dawna, bo przygotowuje choreografię dla moich grup – mówi Marek Kisiel. – Wiedziałem więc, że zajmuje się również czymś takim – porozmawialiśmy i zgodziła się na współpracę. Prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski przychylnie na to spojrzał, dostaliśmy dofinansowanie na stworzenie choreografii, przygotowanie koncepcji spektaklu i strojów, a to wszystko jej dzieło oraz na to, żeby Ania mogła do nas przyjeżdżać, bo próby trwały dość długo. 

– Było to wyzwanie, szczególnie w obecnych czasach, kiedy jako artyści spotkaliśmy się z wieloma ograniczeniami – dodaje Anna Sawicka-Hodun. – Samo otwarcie się tancerzy na to, żeby spróbować odnaleźć się w nowej formie, zaprezentować się w nowym wydaniu, też było dla tancerzy BK Step Studio czymś rozwijającym. Swego rodzaju wyzwaniem było też dotarcie się, bo znam tych tancerzy ze sceny tańca ulicznego, wiedziałam więc, że są bardzo utalentowani, natomiast jeśli chodzi o scenę teatru tańca, pracę z ruchem scenicznym w przestrzeni teatralnej, to było ich pierwsze doświadczenie.  Było to więc eksperyment, ale jestem usatysfakcjonowana i cieszę się, że Łomża ma tak wspaniałych tancerzy z takimi predyspozycjami. 

W słowach twórczyni spektaklu nie ma nawet cienia przesady, bowiem Maja Dymczyk, Natalia Iwaniuk, Julia Jakubiak, Natalia Kisiel, Sylwia Kwiatkowska i Magdalena Zubrycka potwierdziły, że są talentami czystej wody, świetnie odnajdującymi się w zupełnie innej tanecznej konwencji.

Otwarta formuła spektaklu, mimo dopracowanej choreografii, dawała każdej z tancerek duże pole do popisu – tym większe, że każda pełniła na scenie równie ważną rolę, bez wydrębnionej gwiazdy-liderki. Były więc pojedyncze układy, duety czy sceny z udziałem wszystkich tancerek, a tytuł „Interpretacja własna” sugerował, że to spektakl-taneczna podróż z komunikatami wyrażanymi za pośrednictwem tożsamości ruchowej, do tego z nieograniczonymi wręcz możliwościami interpretacyjnymi tego, co się widzi.
– Wyruszyłyśmy w podróż, myśląc o tożsamości – opowiada Anna Sawicka-Hodun. – Myśląc o tożsamości społecznej, o podążaniu za tłumem, ale też o odłączaniu się od tłumu i szukaniu własnego ja. Chciałyśmy mieć punkt zaczepienia, ale nie było naszym celem to, aby każdy widz przeczytał to dokładnie tak, jak my to przeżywałyśmy, ale mógł odebrać pewne znaczenia po swojemu, przez swoje prywatne doświadczenia. 

Sceniczną akcję podkreślała dopracowana gra świateł (Krzysztof Jodłowski) oraz umiejętnie dobrana muzyka; zwykle bardzo oszczędna, oparta na elektronicznych brzmieniach.
– Muzyka była wybrana i przygotowywana przeze mnie – wyjaśnia Anna Sawicka-Hodun. – Miała podkreślać charakter każdej ze scen, dlatego bardzo ciężko było ją dobrać, żeby zgadzała się ich z wymową. Nie było to łatwe zadanie, ale udało się i odgrywała w spektaklu niezwykle ważną rolę.

Co ciekawe w wielu scenach rytm był albo symboliczny, albo nie było go wcale, co jednak nie miało żadnego wpływu na dynamikę scenicznej akcji. 
– Chodziło o pokazanie, że nawet w ciszy można wyruszyć w podróż z ruchem, interpretować go i nie  zawsze trzeba być z muzyką, by móc tańczyć – mówi Anna Sawicka-Hodun. – Były też fajne sytuacje sceniczne które się wydarzały, dziewczyny miały też między sobą pewne strategie do rozegrania, dzięki którym widz mógł wyruszyć w tę podróż razem z nimi, podążać za którąś z tancerek, która w pewnym momencie była tak zwaną liderką. 

Są już plany pokazania „SELF ID” również poza Łomżą, nie tylko na imprezach typowo tanecznych, ale również na festiwalach teatralnych, gdzie teatr tańca jest obecny już od dawna. 

– Zależało mi na tym, żeby dziewczyny mogły wejść na wyższy poziom, bo na turniejach wiadomo, gdzie nie pojadą, to są w czołówce – zauważa Marek Kisiel. – Tu mogły poszukać czegoś nowego, zrobić coś innego, co daje nam też możliwość pokazania się na innych imprezach, nawet festiwalach teatralnych.

– Mamy takie plany, chociaż oczywiście nie wiemy co będzie w przyszłości wydarzało się w teatrach i na festiwalach – dodaje Anna Sawicka-Hodun. – Bardzo czekamy, aż ożywią się niektóre festiwale, bo myślę, że „SELF ID” to coś uniwersalnego, co będzie warto pokazać szerszej publiczności – nie tylko w Polsce, ale też i w innych krajach Europy. 

Drugi pokaz „SELF ID” odbędzie się w sobotę 19 czerwca o godzinie 18:30 w Hali Kultury – wstęp jest wolny, ale obowiązują obostrzenia sanitarne. 

Wojciech Chamryk

Foto:
Foto: Anna Sawicka-Hodun
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę