Areszt za potrącenie i ucieczkę z miejsca zdarzenia
Jak już informowaliśmy, w piątkowy wieczór, około godz. 19.00 w Giełczynie kierujący Peugeotem potrącił 14-letnią dziewczynę jadącą rowerem, ranną zostawił w rowie i zbiegł z miejsca wypadku. Dziś Komenda Miejska Policji w Łomży informuje, że sprawca trafił na trzy miesiące do aresztu.
Przypomnijmy, dyżurny otrzymał zgłoszenie o potrąceniu nastolatki po godz. 19.00. Do zdarzenia doszło w Giełczynie, a sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia nie udzialając pomocy pokrzywdzonej 14-latce. Mężczyzna zjechał z drogi asfaltowej w polną dróżkę gdzie porzucił swój uszkodzony pojazd i ukrył się w pobliskim polu kukurydzy. Szybko został odnaleziony przez policjantów i zatrzymany. Okazało się, że 54-latek był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał on ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mieszkaniec gminy Łomża trafił do policyjnego aresztu.
Wczoraj usłyszał zarzuty. Dziś decyzją sądu na najbliższe trzy miesiące trafił do aresztu.