Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Czas Jagiellonów na monetach

Unikalne polskie monety z XV-XVI wieku można oglądać w Muzeum Północno-Mazowieckim na wystawie „Czas Jagiellonów” . – Wystawa obejmuje czasy panowania Jagiellonów, od Władysława Jagiełły do Zygmunta Augusta, a przedstawione na niej monety pochodzą z ostatniego wieku średniowiecza i pierwszego wieku Odrodzenia – mówi Mirosław Szczepański, autor koncepcji wystawy. Poza monetami nie brakuje też informacji, opracowanych przez Jolantę Deptułę. Siła nabywcza dawnego pieniądza była nieporównywalna z obecną: królewski obiad w roku 1389 kosztował 153 grosze, gdzie za 50 kur zapłacono raptem jeden grosz.

Wystawa „Czas Jagiellonów” to kolejny efekt współpracy muzeum z Polskim Towarzystwem Numizmatycznym Oddział w Łomży. W roku 2017 miała miejsce wystawa „Kolekcjonerzy to ludzie szczęśliwi”, teraz lokalni pasjonaci numizmatyki zaprezentowali kolejną, pochodzącą ze zbiorów jednego kolekcjonera, a jej scenariusz opracowali Jolanta Deptuła i Mirosław Szczepański.
– Już w szkole podstawowej zacząłem zbierać znaczki – mówi Mirosław Szczepański. – Monetami zainteresowałem się w drugiej połowie lat 70. Początkowo zbierałem monety obiegowe, a później z okresu międzywojennego. Pierwszy katalog monet polskich Czesława Kamińskiego otrzymałem od męża mojej siostry Tadeusza Makowskiego, który przyczynił się do mojego zainteresowania numizmatyką. Od 1989 roku jestem członkiem PTN, a od 10 lat pełnię funkcję skarbnika.
Wystawa została podzielona na siedem części, gdzie do okresu panowania każdego z kolejnych władców przyporządkowano odpowiednią gablotę. Z czasów Władysława II Jagiełły, czyli od końca XIV i przez cztery pierwsze dekady XV wieku, pochodzą denary, trzeciaki-ternary i półgrosze. Jego następca Władysław III Warneńczyk bił tylko denary, bardzo prymitywne i często fałszowane. 
Podobnie było za długich rządów Kazimierza Jagiellończyka i dziewięcioletnich Jana Olbrachta, kiedy to w Polsce istniała tylko jedna mennica w Krakowie.  
– Te monety były bardzo nieudolne – zauważa Mirosław Szczepański. – Zarządzana przez Piotra z Kurozwęk mennica dopiero po zatrudnieniu lepszego rytownika stempli poprawiła nieco jakość monet, ale to wciąż była produkcja na bardzo niskim poziomie, łatwa do sfałszowania. 

Sytuacja poprawiła się w początkach XVI wieku za króla Aleksandra Jagiellończyka, gdzie dla Korony i Litwy istniały oddzielne mennice, a w 1503 roku zaczęto nawet emisję złotych dukatów – niestety żaden z nich nie przetrwał do naszych czasów. Dopiero Zygmunt I Stary przeprowadził reformę monetarną, wprowadzając choćby na monetach datę roczną. Poprawiła się też jakość pieniądza, również w aspekcie wyglądu, za co byli najpewniej odpowiedzialni sprowadzeni przez królową Bonę włoscy rytownicy. Tylko produkcja złotych dukatów ponownie okazała się deficytowa, chociaż królowi zależało na wprowadzeniu ich do obiegu ze względów prestiżowych, bowiem Polska jako jedyny kraj chrześcijański nie miała wtedy własnej, złotej monety. 
Za ostatniego Jagiellona Zygmunta II Augusta istniały dwie mennice, w Wilnie i w Tykocinie, a wybijane w tym pierwszym mieście półgroszki, grosze, denary czy czworaki zwane „brodaczami” szły nawet w miliony sztuk. Również ten władca wydał w roku 1567 uniwersał, coś na kształt obowiązkowego przelicznika wartości obcych monet napływających do Polski, przede wszystkim niderlandzkich talarów, a ostatnie wyemitowane przez niego monety znajdujące się na wystawie pochodzą z roku 1570. 
– Ta wystawa ma nie tylko walor numizmatyczny, ale jest również lekcją historii – zauważa Mirosław Szczepański. – Widzimy skromne mennictwo średniowieczne, opierające się na wizerunku orła i korony oraz drugą epokę, przedstawiającą realistyczny obraz władcy. System monetarny staje się wtedy bardzo rozbudowany, powstają nowe, wielorakie gatunki monet, a epoka jagiellońska to niewątpliwie najciekawszy czas w historii polskiego pieniądza. Właśnie dlatego moje zainteresowanie numizmatyką nie ogranicza się do poszukiwania rzadkich okazów, lecz monet, które ilustrują dzieje pieniądza na ziemiach polskich – zapraszam do muzeum na wystawę „Czas Jagiellonów”, którą można oglądać do połowy lipca.

Wojciech Chamryk

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę