Drogowi piraci
W tym roku już około 100 kierowców straciło prawa jazdy za zbyt szybką jazdę w Łomży i w miejscowościach w najbliższej okolicy. Dokument jest im zatrzymywany gdy w obszarze zabudowanym będą jechali o ci najmniej 51 km/h szybciej niż prędkość dozwolona. Wczorajszy rekordzista jechał z prędkością aż o 98 km/h wyższą niż dozwolona. Gdy zatrzymywali go policjanci pędził przez Zaruzie 148 km/h.
Wczoraj policjanci z Łomży sprawdzali prędkość kierujących m.in. na drodze krajowej nr 61, a także na drodze wojewódzkiej nr 645. Przed godziną 13.00 w Nowogrodzie policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 66-latka kierującego toyotą. Mężczyzna jechał przez tę miejscowość z prędkością 102 km/h, przekraczając tym samym dozwoloną w obszarze zabudowanym prędkość o 52 km/h.
O godzinie 17.00 na punkcie kontrolnym zlokalizowanym w Miastkowie, zatrzymany został 36-letni kierowca hondy. Mężczyzna przekroczył prędkość o 66 km/h.
Rekordzistą był natomiast 43-letni kierowca audi, który po godzinie 19.00 został zatrzymany w Zaruziu. Jechał on z prędkością aż o 98 km/h wyższą niż dozwolona, czyli 148 km/h w miejscu gdzie jest ograniczenie prędkości do 50 km/h.
W ubiegłym roku policjanci z Łomży zatrzymali 340 praw jazdy. W 128 przypadkach powodem zatrzymania dokumentu było przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym. W tym roku takich piratów drogowych wpadło już około 100.
Policjanci apelują o rozsądek na drodze i przypominają, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków w ruchu drogowym.
