Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Mieszkańcy chcą oszczędzić na śmieciach

Od wczoraj w Łomży obowiązuje nowy system opłat za śmieci. Te teraz wnoszone będą od osoby, a nie gospodarstwa jak było dotychczas, a w efekcie większość łomżan miałaby zapłacić znacznie więcej niż dotychczas. Wysokość miesięcznej opłaty każda rodzina ma wyliczyć sobie sama, w oparciu o liczbę mieszkańców i z uwzględnieniem przysługujących ulg. Dobrze wyliczając opłatę zaoszczędzić można nawet kilkaset złotych rocznie. O tym, że mieszkańcy liczą ile zapłacą za śmieci jako pierwsze przekonują się spółdzielnie mieszkaniowe. - Od czasu dostarczenia mieszkańcom rachunków z wyliczoną nową stawką opłaty mieliśmy już około 500 osób, które aktualizowały deklarację – mówi Wojciech Michalak, prezes ŁSM, w której blokach mieszka najwięcej łomżan.

Podjęte w kwietniu „bez dyskusji” przez Radę Miejską, w zaproponowanej przez prezydenta Mariusza Chrzanowskiego wersji, uchwały śmieciowe ustalają m.in. miesięczną stawkę opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi od właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy. To 16 zł miesięcznie od jednego mieszkańca w zabudowie wielorodzinnej i 22 zł miesięcznie, od jednego mieszkańca w zabudowie jednorodzinnej. 
Jeśli w mieszkaniu czy domu są dwie osoby, opłata wzrasta odpowiednio do 32 zł lub 44 zł miesięcznie, jeśli 3 osoby to 48 zł lub 66 zł, i tak dalej...   
Wprowadzono także ulgi – 50% opłaty dla osób ubogich oraz 20% rodzin wielodzietnych, oraz w domkach jednorodzinnych dla tych, którzy sami kompostują odpady biodegradowalne, obniżenie stawki opłaty od osoby o 1 zł miesięcznie.  
Wysokość ostatecznej opłaty za śmieci, na podstawie liczby mieszkańców, ma sam ustalić właściciel nieruchomości, który zobowiązany jest do złożenia stosownej deklaracji w ratuszu. W imieniu mieszkańców bloków mają to zrobić wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie. 
Łomżyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa, w któej jest około 8700 lokali mieszkalnych, już na początku maja rozesłała do mieszkańców informację z deklaracja, na której powinni wyliczyć wysokość swoich opłaty, które są doliczane do czynszów. 
- W przypadku  tych, którzy deklaracji nam nie złożyli, wysokość opłaty została ustalona na podstawie Rejestru Mieszkańców Miasta Łomża, uwzględniając w opłatach liczbę osób zameldowanych pod danym adresem – mówi Wojciech Michalak, prezes ŁSM. 
Jeszcze w maju spółdzielnia przesłała do mieszkańców informacje o stawkach opłat za czynsz w czerwcu, z wyliczoną nową wartością „podatku śmieciowego”. Jak mówi prezes Michalak, od tego czasu około 500 osób zgłosiło się domagając się obniżenia opłaty. Powodem była głównie różnica w liczbie osób zameldowanych a zamieszkałych, od których wnoszona jest opłata za śmieci, ale także ulgi np. na rodzinę wielodzietną. 
- My te wyliczenia zmieniamy zgodnie ze składanymi deklaracjami mieszkańców – zaznacza  prezes ŁSM dodając, że w przypadku opłat za czerwiec możliwość korekty deklaracji będzie do 12 czerwca. - Wszyscy, którzy się do nas zgłoszą w tym okresie będą mieli uwzględnione to w rachunkach czynszowych, które należy opłacić do 15 czerwca.

Prezes Michalak, który jest także radnym miejskim mówi, że zdaje sobie sprawę, że jeśli ktoś otrzymał wyższe wyliczenie opłaty niż należne, to zgłosi się, aby te opłaty obniżyć, ale jeśli w mieszkaniu jest zameldowanych mniej osób niż faktycznie mieszka, to pewnie nie będzie chciał dobrowolnie podnosić sobie opłat. W przypadku systemu „od gospodarstwa” tego problemy nie było. Opłatę z śmieci w mieście wnosiło 22100 gospodarstw, czyli o blisko 2300 więcej niż wynosi liczba gospodarstw, w których zgodnie z Rejestrem Mieszkańców są zameldowane osoby. Wszystkie dodatkowe gospodarstwa były w blokach. Teraz może ich w systemie już nie być.  

Z „poufnego” dokumentu opracowanego przez miejskich urzędników na potrzeby opracowania „nowej polityki śmieciowej” Łomży wynika, że w sąsiedniej Ostrołęce, gdzie od lat obowiązuje system wnoszenie opłat za śmieci od osoby, z ponad 51 tysięcy zameldowanych mieszkańców, według deklaracji zamieszkania opłaty za śmieci ma wnosić tylko niewiele ponad 41 tysięcy osób. To mogła być jedna z przyczyn dla której prezydent Mariusz Chrzanowski przedłożył Radzie Miejskiej stawki opłat od mieszkańca o ponad 30% wyższe niż wynikało to z dokonanego przez miejskich urzędników przeliczenia kosztów gospodarki śmieciowej na mieszkańców. 

Zobacz: Ukryta 30% podwyżka opłat za śmieci


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę