Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 19 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Komorowski będzie senatorem. SN: „Nie doszło do uchybienia”

Główne zdjęcie
Dotychczasowa wicemarszałek Senatu Maria Koc (PiS) i Marek Komorowski

- Cieszę się, że protesty wyborcze rozstrzygają sędziowie, a nie politycy – mówił Marek Komorowski senator elekt z okręgu łomżyńsko-suwalskiego. Rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski poinformował, że nie nadano dalszego biegu protestowi wyborczemu Polskiego Stronnictwa Ludowego po wygraniu przez Komorowskiego październikowych wyborów. Sąd Najwyższy uznał, że nie doszło do uchybienia w związku z terminem wyznaczenia nowego kandydata PiS.

Marek Komorowski jako kandydat na senatora z listy PiS pojawił się 30 września, po śmierci Kornela Morawieckiego. Według PSL, ale i wszystkich innych złożonych do Sądu Najwyższego powyborczych protestów w tej sprawie, zgłoszenia dokonano po upływie ustawowego terminu. Doszło do tego na 13 dni przed wyborami, a kodeks wyborczy pozwala na to „do 15 dni przed wyborami”. Sąd Najwyższy uznał jadnak, że nie doszło do uchybienia i podzielił rozumowanie Państwowej Komisji Wyborczej.  Ta wskazywała, że w związku z tym, że 15. dzień przed dniem wyborów upływał w sobotę, należało zastosować regulację art. 9 § 2 Kodeksu wyborczego. Ten wskazuje, że jeżeli koniec terminu wykonania czynności określonej w kodeksie przypada na sobotę albo na dzień ustawowo wolny od pracy, termin upływa pierwszego roboczego dnia po tym dniu. Dlatego też według PKW termin na zgłoszenie nowego kandydata upływał w poniedziałek 30-go września, a to oznaczało, że Marek Komorowski, jako kandydat PiS na senatora, został zgłoszony w ustawowym terminie.

- Z zadowoleniem przejmowałem wynik wyborów i ze spokojem oczekiwałem na orzeczenie Sądu Najwyższego. Cieszę się, że protesty wyborcze rozstrzygają sędziowie, a nie politycy – komentuje  dzisiejszą decyzję Sądu Najwyższego Marek Komorowski. 
Jego zdaniem pozostałe protesty wyborce złożone po jego wygranej 13 października powinny być przez Sąd Najwyższy rozstrzygane tak samo jak ten dzisiejszy, bo wszystkie sprowadzały się do tego samego zarzutu. 

Marek Adam Komorowski ma 60 lat i jest radcą prawnym z Zambrowa. W latach 1990-1998 pełnił funkcję dyrektora Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Wojewódzkiego w Łomży, a w latach 1998-2002 starosty zambrowskiego. Politycznie związany jest z Prawem i Sprawiedliwością. Od 2006 roku był wybierany na radnego sejmiku wojewódzkiego podlaskiego. W obecnej kadencji był  wiceprzewodniczącym Sejmiku. 
Wygrana w październikowych wyborach senackich jest swoistym ukoronowaniem jego dotychczasowej działalności polityczno-społecznej. Wcześniej w latach 2007 i 2015 bezskutecznie   starał się o mandat poselski. Teraz jako kandydat PiS na senatora w okręgu łomżyńsko-suwalskim wygrał zdecydowanie zdobywając ponad 111 tysięcy głosów, czyli poparcie ponad 58% wyborców.  


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę