Zapomnieli o światłach?
Skrzyżowanie ulic Wojska Polskiego z Sikorskiego to teraz najważniejsze skrzyżowanie w mieście. Po zamknięciu w ubiegłym tygodniu dla ruchu odcinka Wojska Polskiego od Sikorskiego do Polowej jest tu... dziwnie. Okazuje się, że mimo zmiany organizacji ruchu na jezdni, sygnalizacja świetlna działa tak jak wcześniej. Efekt: na czerwonym świetle stoją wszyscy, nawet ci, którzy bezpiecznie mogliby jechać. W ratuszu teraz też zauważyli, że powinno być inaczej...
- Podczas remontu ul Wojska Polskiego kierowcy jadący od Ostrołęki i chcący skręcić w lewo stoją na czerwonym świetle, gdy dla „jadących” na wprost wciąż świeci się czerwone światło. Przydałoby się, żeby ktoś myślący ustawił światła na najbliższy okres, dostosowując je do warunków drogowych – napisał jeden z czytelników proszę o interwencję w ratuszu.
Łukasz Czech z ratusza poinformował, że „wystąpiliśmy do wykonawcy prac o wprowadzenie zmiany w tymczasowej organizacji ruchu na skrzyżowaniu tej drogi z ulicą Sikorskiego. Zmiana ma polegać na dopuszczeniu skrętu w lewo z ul. Wojska Polskiego w ul. Sikorskiego przez dłuższy niż obecnie czas. Wymaga ona jednak zamknięcia przejścia dla pieszych przez ul. Sikorskiego. Jej wprowadzenie będzie możliwe dopiero po opracowaniu aneksu do projektu czasowej organizacji ruchu i pozytywnym zaopiniowaniu go przez policję.
Przypomnijmy, że remont Wojska Polskiego ma trwać do końca listopada. O tym, że ulica będzie musiał być całkowicie zamknięta co najmniej na półtora miesiąca, wiadomo od czerwca.