W łomżyńskiej budżetówce bez podwyżek
„Wynagrodzenia dla nauczycieli należy zaplanować z 0,0% podwyżką”. „Wynagrodzenia dla pracowników niebędących nauczycielami należy zaplanować bez wzrostu inflacyjnego”. Tak samo ma być we wszystkich pozostałych jednostkach organizacyjnych Miasta Łomża: „wynagrodzenia dla pracowników należy zaplanować bez wzrostu inflacyjnego”. Prezydent Mariusz Chrzanowski polecił przygotowanie budżetu Łomży na 2020 rok. Dokument wskazuje, że to będzie trudny czas dla miasta i mieszkańców.
Mieszkańców Łomży czekają większe niż dotychczas wydatki związane z zapewnianymi przez miasto usługami. Od września bardzo mocno – nawet do 100% - mają wzrosnąć opłaty za śmieci, jesienią mieszkańcy w większym stopniu zaczną odczuwać skutki wprowadzonej już wysokiej podwyżki opłat za ciepło dostarczane z miejskiej ciepłowni ciepło. Szybko rosną także ceny żywności. Niestety, pomimo zapowiedzianej przez rząd podwyżki płacy minimalnej, zarabiający trochę więcej pracownicy należących do miasta jednostek – przedszkoli, szkół, bibliotek, muzeum, zakładów budżetowych czy np. MOSiR nie mają co liczyć na większe zarobki w przyszły roku. Prezydent Łomży polecił przygotowanie budżetu Łomży na 2020 rok jednocześnie określając ramy, w których mogą się poruszać kierownicy tych jednostek.
„Wysokość środków własnych na realizację zadań bieżących ma być zaprojektowana tak, aby wydatki bieżące budżetu w 2020 roku w stosunku do przewidywanego wykonania wydatków bieżących budżetu w 2019 roku, finansowanych ze środków własnych, nie przekroczyły zakładanego wskaźnika 100,0%, za wyjątkiem rozwiązań podlegających odrębnym regulacjom.
Zaprojektowanie wydatków bieżących w wysokości przekraczającej zakładany wskaźnik będzie możliwe wyłącznie w uzasadnionych przypadkach po uzyskaniu zgody Prezydenta Miasta Łomża. Wskazane jest dokonanie selekcji planów i skoncentrowanie środków na realizację rzeczywistych i niezbędnych zadań. Wydatki na 2020 rok winny być projektowane w sposób celowy i oszczędny” - czytamy w dokumencie, w którym wyłuszczoną czcionką prezydent napisał „zabraniam zawyżania projektowanych wydatków”.
Niemal połowa budżetu miasta to wydatki związane z edukacją, dlatego tym poświęcone jest najwięcej miejsca. Prezydent wyraźnie zapisał, że „wynagrodzenia dla nauczycieli należy zaplanować z 0,0% podwyżką”. Na podwyżki nie mają co liczyć także inny pracownicy szkół.
- „Wynagrodzenia dla pracowników niebędących nauczycielami należy zaplanować bez wzrostu inflacyjnego” - czytamy dokumencie.
Podwyżek płac nie będzie także we wszystkich innych jednostkach organizacyjnych Miasta Łomża, bo prezydent nakazał „wynagrodzenia dla pracowników należy zaplanować bez wzrostu inflacyjnego”.
Prezydent zabronił także dodatkowego zatrudniania pracowników. Do opracowania projektu wydatków na przyszły rok kierownicy miejskich jednostek mają przyjmować liczbę etatów według stanu na dzień 30 września 2019 roku. - „W przypadku wykazania większej liczby etatów należy dołączyć zgodę Prezydenta Miasta” - czytamy w dokumencie.
Określając inne wydatki niż płacowa kierownicy miejskich jednostek mają „zabezpieczyć wydatki sztywne warunkujące ciągłość funkcjonowania danej jednostki oraz zobowiązania wynikające z podpisanych porozumień bądź umów”.
