Pijany trafił w ciągnik
Policjanci potwierdzają informacje, że kierowca zielonego opla astry, który wczoraj wieczorem zderzył się z ciągnikiem rolniczy, na drodze pomiędzy Wygodą a Modzelami Wypychy, był pijany. Pierwsze badanie wykazało, że w chwili wypadku 45-latek miał w sobie ponad 1,75 promila alkoholu. Kilka minut wcześniej doszło też do wypadku na DK61, gdzie ciężarówka uderzyła w osobówkę.
Do wypadku na drodze pomiędzy Wygodą a Modzelami Wypychy doszło około godziny 20.50. Pijany mężczyzna, mieszkaniec gminy Zambrów, jechał oplem astrą od Modzel w kierunku Wygody. Mniej więcej w połowie drogi z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z ciągnikiem rolniczym jadącym w przeciwnym kierunku. Kierowca opla z obrażeniami ciała został zabrany do szpital w Łomży, gdzie nadal przebywa. Urszula Brulińska z KMP w Łomży podaje, że pierwsze badanie trzeźwości 45-latka wykazało, że w organizmie miał ponad 1,75 promila alkoholu. Pobrano od niego także krew do dalszych badań.
Niewiele wcześniej doszło także do wypadku na drodze krajowej nr 61 Łomża – Grajewo. W Górkach Sypniewo ciężarówka uderzyła w bok skręcającej osobówki. Z pierwszych informacji wynika, że kierująca VW Polo chciała skręcić drogi na jedną z pobliski posesji, gdy w lewy bok jej auta uderzyła ciężarówka jadąca za nią. Kierująca Polo w kołnierzu ortopedycznym o własnych siłach przeszła do karetki.