Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 16 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Samochód na akumulator dla dzieci – zabawka z najwyższej półki

Skoro można kupić jakiś elektryczny samochodzik w hipermarkecie za 300 złotych, to czy warto wydawać cztery razy więcej w sklepie z zabawkami? Zdecydowanie tak i jest wiele argumentów przemawiających za wyborem auta z najwyższej półki. Oto one!

Jakość oznacza bezpieczeństwo

Jeśli chodzi o technologię, to zasadniczych różnic tu nie będzie: i w modelu marketowym i w dobrym samochodzie akumulatorowym z https://ramiz.pl/pl/c/Auta/17 będą montowane przyciski awaryjnego zatrzymania, a w zestawie znajdzie się pilot. Różnica w jakości wykonania i niezawodności wszystkich elementów będzie jednak gigantyczna. Warto dopłacić po prostu do lepiej zrobionego samochodziku, ponieważ więcej on wytrzyma i nie będzie tak podatny na uszkodzenia, jak tańsze modele. Spore różnice będą widoczne na przykład w elementach układów napędowych.

Najlepsze samochody są pod tym względem naprawdę dopracowane i mimo tego, że cały czas mówimy przecież o zabawkach, to będzie tu można spotkać niektóre rozwiązania z „poważnych” samochodów – podobne materiały, sposoby połączenia elementów itd. Raz, że wpływa na to bezpieczeństwo, a dwa, że takie technologie zapewniają pożądaną trwałość. Dobry samochód akumulatorowy naprawdę może być użytkowany przez lata. Po pięciu latach pewnie pojawią się na nim rysy i zmniejszy się pojemność akumulatora, ale pierwsze ma niewielkie znaczenie, a sam akumulator jest często elementem wymiennym – jeśli więc tylko jakość pozostałych elementów jest wysoka, to można go podmienić i jechać dalej.

Samochód na akumulator dla dzieci, ale wyposażenie jak w aucie z salonu

Kiedy samochód będzie wykorzystywany tylko jako zabawka na podwórku, to wyposażenie będzie miało mniejsze znaczenie, ale już przy nieco dalszych eskapadach bardzo mocno się to zmienia. Dobry samochód akumulatorowy ma na przykład zamykany „bagażnik”, gdzie można przewieść całkiem sporo zabawek. Wtedy często będzie też miał nie jeden, ale dwa silniki, które zapewnią odpowiednią moc, a czasem też napęd na cztery koła, dzięki czemu można bez obaw zjechać z chodnika na piasek albo trawę. W lepszych autkach montuje się też amortyzatory z prawdziwego zdarzenia.

W niektórych tanich modelach nie ma ich w ogóle, więc komfort użytkowania wyraźnie spada, a czasem amortyzatory są, ale kiepskie, więc po prostu lepiej wyglądają w materiałach reklamowych, ale poza tym niewiele dają. Skórzane fotele w akumulatorowym samochodzie dla dzieci też się zdarzają – i to wcale nie jest zły pomysł, co musi przyznać każdy, kto chciałby, żeby samochód za półtora czy dwa tysiące złotych naprawdę długo służył. W „pakiecie komfortu” natomiast można liczyć na przykład na… odtwarzacz z mp3 z czytnikiem kart lub USB. Jest więc sporo dodatkowych możliwości, na które czasem warto zwrócić uwagę. Wszystkie modele będą też różniły się choćby układem „deski rozdzielczej” albo ilością wgranych melodii i dźwięków, ale powiedzmy to wyraźnie – lepsze dwie melodie w dobrym aucie niż pięć w kiepskim.

tekst płatny


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę