Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Dyplomy i wystawa na 6

– Jest to pierwsza wystawa dyplomowa, która odbywa się w takim miejscu, a do tego sam egzamin dyplomowy też odbywał się tutaj! – mówi Małgorzata Wagner, dyrektor Liceum Plastycznego im. Wojciecha Kossaka. Uczniowie czwartej klasy łomżyńskiego Plastyka w komplecie zaliczyli ten egzamin, zachwycili też wystawą „Dyplomy 2019”, otwartą we wtorkowy wieczór w Muzeum Północno-Mazowieckim. Grafiki, plakaty, fotografia, ilustracje książkowe, projekty, animacje, instalacje, a nawet opatrzona teledyskiem piosenka, napisana i nagrana przez jedną z uczennic potwierdzają, że był to bardzo zdolny rocznik w szczycącej się przecież licznymi talentami szkole.

Już studniówkowa wystawa w galerii Bonar MDK-DŚT potwierdziła, że tegoroczni maturzyści liceum plastycznego nie zmarnowali czterech lat nauki, ale okazało się, że było to zaledwie swoiste wprowadzenie, skromne preludium do imponującej wystawy dyplomowej. Jak podkreślała wicedyrektor Gabriela Horosz tych 22. uczniów to dopiero drugi rocznik w historii szkoły broniący dyplomów w zakresie trzech specjalizacji: techniki druku artystycznego, projektowania graficznego oraz realizacji intermedialnych, dodając, że obrona prac i wystawa dyplomowa po raz pierwszy odbywa się poza szkołą: w poniedziałek część praktyczna, to jest prezentacja i omówienie prac w muzealnych salach, a  do tego w dniu wernisażu dyplomanci zaliczyli egzamin z historii sztuki.
Co istotne zdali też kolejny i to niezwykle ważny, bowiem na wystawie nie pojawili się wyłącznie członkowie ich rodzin czy koledzy i koleżanki, ale też liczni miłośnicy sztuk plastycznych, z uznaniem wypowiadający się o ciekawych grafikach i zdjęciach, komplementujący efektowne ilustracje do arcydzieł Gombrowicza, Lema czy Cervantesa, a do tego z zainteresowaniem oglądający filmy, animacje czy instalacje. Ciekawe w tych pracach jest również to, że nierzadko nowoczesność przeplata się w nich z klasyką jako źródłem inspiracji czy punktem wyjścia, również w sensie powrotu do starych, analogowych technik. I tak Filip Dumalewski w cyklu zdjęć „Odbij” pokazuje odbicia i świetlne refleksy – tym ciekawsze, że ukazane za pomocą klisz i odpowiedniego ich naświetlania, czego w fotografii cyfrowej  w takiej formie nie dałoby się uzyskać. 
– Znalazłem w szafie analogowy aparat – mówi Filip Dumalewski. – Stwierdziłem, że fajnie byłoby się nim pobawić; znalazłem w internecie klisze i przekonałem się, że dużo osób interesuje się fotografią analogową. Bardzo mi się to spodobało, chociaż pierwsza klisza mi nie wyszła, bo naświetliłem aparat, ale kolejne były już coraz lepsze i tak zajmuję się tym już jakieś 4-5 lat. Od roku zajmuję się też wywoływaniem zdjęć w domu, chociaż akurat na tę ekspozycję zostały one wydrukowane, ale poza tym za całość tego procesu od początku do końca odpowiadam ja. 
Z kolei praca dyplomowa Wiktorii Surel składa się z dwóch powiązanych ze sobą części, wizualnej i muzycznej. Ich głównym elementem jest teledysk do autorskiej piosenki „Keep Me Sane”, ale są też zdjęcia i gramofon z klasykami muzyki pop: Joan Baez, Abbą, Stevie Wonderem czy Bjork. 
– Lubię słuchać starej muzyki, zwłaszcza na winylach, bo mam gramofon w domu – mówi Wiktoria Surel. – Stąd pomysł wprowadzenia analogowego klimatu, zestawienia go z nowoczesnym teledyskiem. Piosenka na dyplom też powstała w sumie przypadkowo: coś zagrałam, pojawił się ten motyw, pierwsze słowa i jakoś to poszło. Próbowałam gitarę, pianino czy zrobić coś w programie muzycznym, ale w końcu wybrałam ukulele, bo to bardzo klimatyczny instrument, a piosenka jest wolna i chciałam też tę wrażliwość przenieść na video. 
– Jestem bardzo dumna z naszych uczniów! – podkreśla Ewa Skłodowska, wychowawczyni tegorocznych maturzystów. – To pięknie wyeksponowana wystawa niezwykle zdolnych młodych ludzi i naprawdę warto ją zobaczyć. Jestem też bardzo wdzięczna gospodarzom tego miejsca, bo bardzo nam pomogli w dopięciu wszystkiego na ostatni guzik, dzięki czemu możemy pochwalić się czymś naprawdę wartościowym. 
– Do tej pory mieliśmy u nas wystawy studniówkowe uczniów liceum plastycznego pokazujące, co młodzież robiła przez lata – podsumowuje dyrektor Muzeum Północno-Mazowieckiego Jerzy Jastrzębski. – Teraz prezentujemy coś innego – dyplom: coś, co podlega ocenie i jest ostatecznym efektem pracy uczniów, a do tego okazało się zwartą artystycznie całością. I wyszła z tego bardzo ciekawa i różnorodna wystawa, którą można oglądać do 14 kwietnia. 

Wojciech Chamryk



 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę