Najpierw okłamały, potem okradły…
78-letnia mieszkanka powiatu łomżyńskiego była przekonana, że odwiedziły ją pracownice służby zdrowia. Wpuściła nieznajome do swojego domu, a one podstępnie ją okradły. Kobieta straciła 2600 zł, a złodziejek poszukuje policja.
Do zdarzenia doszło wczoraj po południu. Policja nie podaje miejscowości, ale opisuje przebieg zdarzenia. Do domu 78-letniej kobiety zapukały dwie kobiety. Zapewniały, że są pracownicami służby zdrowia i chcą przeprowadzić badanie. Gdy ta wpuściła je do swojego domu najprawdopodobniej podczas rzekomego „badania” seniorki doszło do kradzieży pieniędzy.
- Tego typu zdarzenia zaczynają się od miłej rozmowy. Pretekstem do wejścia do domu jest z reguły oferowanie różnych produktów, czy też podszywanie się pod urzędników, przedstawicieli różnych instytucji czy też, jak w tym przypadku - pracowników służby zdrowia. Bardzo często, gdy jedna osoba ze złodziejskiej szajki zagaduje właściciela, druga przeszukuje mieszkanie w poszukiwaniu pieniędzy – mówi Ewelina Szlesińska z KMP w Łomży ostrzegając przed grasującymi oszustami i złodziejami. - Ostrzegajmy także seniorów i informujmy ich o tym jak działają oszuści. Pamiętajmy, że opowieści i preteksty, jakie tworzą i wykorzystują złodzieje i oszuści bywają bardzo różne, jednak wspólnym elementem ich działania jest wytypowanie na przyszłe ofiary najczęściej starszych i mieszkających samotnie osób, zdobycie ich zaufania.
Policjanci apelują także o sąsiedzką czujność. Jeżeli w pobliżu miejsca zamieszkania zaobserwujemy jakieś osoby, nieznane pojazdy, których zachowanie budzi nasze wątpliwości. poinformujmy natychmiast o swoich spostrzeżeniach Policję. Taka reakcja może uchronić np. przed kradzieżą.
