Młody bocian wpadł do komina
Młody, uczący się latać bocian wpadł do komina domu w Pniewie. Miejscowi strażacy wyciągnęli go z komina i w kartonie przekazali strażakom z PSP w Łomży.
Bociana zauważył gospodarz domu, który po powrocie z pola słyszał trzepotanie skrzydeł. Jak mówił, rozglądał sie po gospodarstwie, ale nic nie widział. Dopiero później dostrzegł skrzydła wystające z komina.
Na miejsce jako pierwsi dotarli strażacy z OSP w Pniewie. To oni wyciągnęli ptaka z komina i do przyjazdu strażakow z Łomży polewali go wodą i czyścili. Ptak na pewno ma uszkodzone skrzydło i jest trochę osłabiony. Dokładną diagnozę postawią pracownicy szpitaliku w Drozdowie, który prowadzony jest przy Łomżyńskim Parku Krajobrazowym Doliny Narwi, a do którego trafił bocian.