Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Od Bacha do Modlitwy łomżyńskiej

Wybitna organistka Ewa Bąk zaprezentowała się publiczności XXV Międzynarodowego Festiwalu Muzyczne Dni Drozdowo-Łomża. W łomżyńskiej katedrze zagrała recital „Od Bacha do współczesności” z licznymi perełkami repertuarowymi, w tym Modlitwą łomżyńską Mariana Sawy, która w Łomży miała przed 14 laty prawykonanie w obecności kompozytora. – Marian, którego osobiście znałam, napisał ten utwór dla Łomży – mówi Ewa Bąk. – A ponieważ znam też, grającą wtedy, Mariettę Kruzel-Sosnowską mówiła mi, że mogę to jak najbardziej wykonać, bo już sam tytuł tej kompozycji aż się prosi i sugeruje, żeby ją w Łomży grać!

Każdego roku program festiwalu Muzyczne Dni Drozdowo-Łomża obejmuje też koncerty organowe. Przynajmniej dwa z nich zawsze odbywają się w łomżyńskiej katedrze, bo od 18 lat dysponuje ona instrumentem najwyższej klasy, po jego remoncie i przebudowie wykonanych przez wybitnego organistę i organmistrza Jerzego Kuklę. I chociaż Ewa Bąk, absolwentka wrocławskiej Akademii Muzycznej w klasie organów i wychowanka profesora Romualda Sroczyńskiego, brała już udział w festiwalu przed dwoma laty, to wtedy, poza kilkakrotną rolą pianistki, zasiadła za organami w kościołach Jedwabnego oraz Krzyża Świętego, a za katedralnymi dopiero w tym roku. 
– Dzisiejszy program został tak zestawiony, żeby pokazać walory tego wspaniałego instrumentu –  mówi Ewa Bąk. – Pozwala on na duży repertuar, nie trzeba się ograniczać do jakiejś określonej epoki czy tylko drobniejszych utworów – tu można zagrać wszystko, od miniatur do takiego fest grania, monumentalnego, gdzie te organy brzmią w całości!
Organistka zaproponowała słuchaczom w większości mniej znane, a często nigdy dotąd w Łomży nie wykonywane utwory. Nie mogło rzecz jasna zabraknąć Fantazji „Komm, heiliger Geist, Herre Gott” BWV 651 Johanna Sebastiana Bacha, o którym prowadzący koncert Andrzej Ogórkiewicz mówił, że to cesarz muzyki organowej, tuz nad tuzy i mistrz baroku, ale „Lobet den herrn” op.101 nr 5 Niemca Sigfrida Karga-Elerta, subtelny Menuet włoskiego mistrza Luigiego Boccheriniego czy utwory francuskich twórców: Aloÿsa Claussmanna, Raymonda Bassala, Paula Wachsa, Marcela Samuela Rousseau bądź kolejnego Włocha Polibio Fumagalliego, były wielkimi niespodziankami, szczególnie w tak wirtuozowskim wykonaniu. Dowody wielkiego kunsztu artystka dała też w  organowej transkrypcji słynnej  Humoreski op.101, nr 7 czeskiego kompozytora Antonína Dvořáka, a na finał zostawiła utwory szczególne: połączone Modlitwę łomżyńską i Oremus Mariana Sawy (1937-2005), jednego z najwybitniejszych polskich kompozytorów współczesnych. Jeden z jego ostatnich utworów to właśnie Modlitwa Łomżyńska na organy, której prawykonanie przez  
Mariettę Kruzel-Sosnowską jesienią 2004 roku w łomżyńskiej katedrze zaszczycił swą obecnością – mimo tego, że był już wtedy bardzo chory i zmarł kilka miesięcy po tym wydarzeniu. 
– Bardzo lubię utwór Oremus, a Modlitwa łomżyńska to taki mój ukłon w stronę łomżyńskiej publiczności, stąd to połączenie – wyjaśnia Ewa Bąk. – Lubię takie mocne, konkretne granie, ale program był tak skonstruowany, żeby wykorzystać do maksimum ten instrument, ale też przedzielić te monumentalne utwory jakimiś lżejszymi, jak Humoreska, żeby był też odpoczynek dla ucha. 
Nic dziwnego, że publiczność pożegnała artystkę długą owacją na stojąco, dziękując za trwający ponad 80 minut recital i mistrzowskie wykonania tak różnorodnych utworów. 
– Jestem na tym festiwalu drugi raz, ale w katedrze koncert organowy miałam po raz pierwszy – mówi Ewa Bąk. – Bardzo się cieszę, że dane mi tu było wystąpić, a zawdzięczam to Jackowi Szymańskiemu, z którym współpracuję. Jestem pełna podziwu dla niego, że już od tylu lat udaje mu się to kontynuować i życzę wszystkim, żeby te festiwalowe koncerty się tutaj utrzymały. Nie jest to sprawa prosta i doskonale zdaję sobie z tego sprawę, ale oprócz disco polo jest jeszcze inny rodzaj muzyki i też trzeba ją propagować, chociaż nie ma takiego poklasku jak muzyka rozrywkowa. 

Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka – Chamryk

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę