Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Łomżyńscy artyści jubileuszowo na Farnej

Kolejną wystawę zbiorową łomżyńskiego środowiska artystycznego otwarto w Restauracji Na Farnej. – To już nasza trzecia wystawa, ale pierwsza tematyczna, bo związana z jubileuszem 600-lecia miasta Łomża – mówi organizatorka całości Ivayla Żivkova. – Robert Sokołowski rzucił takie hasło, artyści podchwycili, a efekty możemy zobaczyć w aż trzech pomieszczeniach restauracji! Prezentują w niej swe prace twórcy już utytułowani, z nestorem wystawy Mieczysławem Mazurem na czele, ale też utalentowana młodzież, w tym student warszawskiej ASP Adrian Lipiński. – Kiedyś to Osicki był najstarszy na wystawach, a teraz już ja! – mówi 77-letni Mieczysław Mazur, ciesząc się z udziału młodego pokolenia w wystawie środowiskowej.

Jak podkreślają bywalcy Restauracja Na Farnej równie dobrze mogłaby nosić nazwę Galerii Na Farnej, bo wszelkie odmiany sztuki goszczą tam nader często. Stąd pomysł wyjścia lokalnych twórców poza hermetyczne środowisko pracowni czy galerii sztuki i pokazywanie ich prac w tłumnie odwiedzanej restauracji. Pierwsza wystawa tego typu odbyła się na Farnej w czerwcu, zaś kolejna w grudniu ubiegłego roku. Obecna została przygotowana nieco wcześniej, żeby uczestnicy Nocy Muzeów mogli zobaczyć już nową ekspozycję, stworzoną specjalnie na jubileusz 600-lecia. 
Dlatego w obrazach, rzeźbach, fotografiach, witrażach, ceramice i tkaninach Mieczysława Mazura, Adriana Lipińskiego, s. Urszuli Sępkowskiej, Ewy Skłodowskiej, Roberta Sokołowskiego, Kamila Brzostowskiego, Artura Filipkowskiego, Grzegorza Gwizdona, Karola Kozłowskiego, Anny Filipkowskiej-Wybranowskiej, Beaty Szczecińskiej, Gabora Lörinczego, Iwo Świątkowskiego, Zbigniewa Walczuka, Przemysława Wojewody, Krzysztofa Glinojewskiego, Sylwestra Chrapowicza, Teresy Adamowskiej, Marka Maliszewskiego, Zbigniewa Ciborowskiego, Anny Bureś i Ivayly Żivkovej dominuje tematyka łomżyńska: ławeczka Hanki Bielickiej, panorama starówki z katedrą na pierwszym planie, wieża ciśnień to najbardziej oczywiste wybory, ale są też i inne, choćby obraz„Pani Łomża wiosna” czy fotograficzne migawki z łomżyńskich ulic. 
– Bardzo cieszę się z tego, że jest nas w tej chwili 22 osoby, a to przecież nie wszyscy, prace innych artystów są też eksponowane w innych salach, a wielu innych brało udział w poprzednich edycjach – podkreśla Ivayla Żivkova. – Pojawili się też nowi, młodzi autorzy!
W dwu innych pomieszczeniach restauracji można oglądać jeszcze prace m.in. Roberta Sokołowskiego, Wiesławy Tomasik, Przemysława Karwowskiego, Justyny Kryszpin-Żmudy, a wspomniana przez pomysłodawczynię tej zbiorowej ekspozycji  młodzież to kilkoro malarzy i rzeźbiarzy, w tym absolwent łomżyńskiego liceum plastycznego, mający już przed pięciu laty w tej restauracji wystawę  indywidualną, a obecnie student IV roku warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, Adrian Lipiński. Praca młodego rzeźbiarza nawiązuje do zagłady łomżyńskiego getta w roku 1942, kiedy to życie straciło około ośmiu tysięcy ludzi. – 1 i 2 listopada 1942 roku zostało zamknięte getto – mówi Adrian Lipiński. – W apogeum liczyło kilkanaście tysięcy ludzi: kilka tysięcy wymordowano, resztę wywieziono do obozu w Treblince. Ten temat dał mi możliwość wyciągnięcia czegoś więcej niż kapliczki czy aktualna przestrzeń, a bezpośrednią inspiracją było to, że na pierwszym semestrze tego roku akademickiego miałem modela, który był Żydem. I to jest jego portret, podjęty lekką deformacją, którą umożliwia materiał – wosk, oddającą zagładę Żydów.
Nestor wystawy, poza witrażami i malarstwem, przygotował też na otwarcie wystawy niespodziankę, przyniósł bowiem witrażowy herb Łomży i kolejną, jeszcze ciekawszą pracę.
– Pierwszy to herb Łomży w witrażu – mówi Mieczysław Mazur. – Pierwszy dostał w Łomży prezydent Izraela Chaim Herzog, którego dziadek był tu rabinem. Kiedyś przygotowywałem tego dużo i postanowiłem przynieść, skoro szykuje się jubileusz miasta. Ten drugi to połączenie fotografii i witrażu, widok przedstawiający cmentarną bramę.
Był też pokaz filmu „Łomża i okolice” nagranego z lotu ptaka przez Leszka Witoszka oraz koncert zespołu BioAcoustic w składzie: Żaklina Olchowik, Dariusz Boguski i Michał Olchowik. 
– Specjalnie przygotowaliśmy tę wystawę przed Nocą Muzeów, żeby mogło zobaczyć ją więcej ludzi – mówi Ivayla Żivkova, zapraszając do zwiedzania tej i innych wystaw w sobotę 19. maja. 

Wojciech Chamryk

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę