Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 29 marca 2024 napisz DONOS@

Jeżeli będziemy mówili ich imiona, nazwiska, pseudonimy to znaczy, że Oni żyją

Główne zdjęcie
Prof. Krzysztof Szwagrzyk

14 paneli wystawy IPN „Kwatera Ł – panteon narodowy pod cmentarnym murem” stanęło na Starym Rynku w Łomży. Wystawa jest swoistym podsumowaniem prac poszukiwawczych prowadzonych w latach 2012–2017 na tak zwanej Łączce cmentarza powązkowskiego w Warszawie. Zespół IPN, kierowany przez prof. Krzysztofa Szwagrzyka, odkrywał tu szczątki żołnierzy wyklętych, które ukryli komunistyczni mordercy.

- Tytuł naszej wystawy  „Kwatera Ł – panteon narodowy pod cmentarnym murem”. Czytamy, słuchamy, zastanawiamy się jak to możliwe żeby panteon był w takim miejscu – mówi prof. Krzysztof Szwagrzyk, który przyjechał do Łomży na otwarcie wystawy. - To dziś jest panteon, chociaż jeszcze tak nie wygląda. Przyjdzie czas, kiedy to miejsce będzie miało inny wygląd. 
Miejsce gdzie pod cmentarnym murem na powązkowskim cmentarzu w Warszawie komuniści wybrali taki mały obszar, gdzie ukrywali szczątki naszych bohaterów.  Ukrywali je wiedząc, że ukrywają szczątki ludzi, którzy włączyli o naszą wolność. Chcieli zając ich miejsce i zatrzeć ślady po tych, których uśmiercali. I w tej sprawie wydaje się komuniści zrobili naprawdę wszystko. Zabili fizycznie naszych bohaterów, gdzieś tam nad ranem, w nocy ich szczotki wrzucali do bezimiennych dołów żadnego nazwiska nie umieszczając w żadnej księdze. W latach następnych przywieziono tam dwa metry ziemi, jeszcze później wylano tak asfalt, a w latach 80-tych zrobiono tam kwaterę zasłużonych dla władzy ludowej, gdzie zrobiono prawie 300 pomników tych, którzy system komunistyczny tworzyli. Wydawało się, że z tego miejsca nic nie można wydobyć. Stało się inaczej. Dzisiaj po 5 latach możemy powiedzieć zakończyliśmy prace na Łączce. Wydobyliśmy wszystkie szczątki naszych bohaterów i nie ma tam żadnego pomnika osoby zasłużonej dla władzy komunistycznej. Coś co miało pozostać na zawsze tajemnicą przestało tą tajemnica być. To miejsce, które miało być wyklęte jest miejscem z którego  płynie prawda na cała Polskę i wszędzie tam, gdzie są Polacy na świecie.     
I dzisiaj już nikt nie pamięta o katach, dzisiaj już nikt nie pamięta o tych, którzy mieli zwyciężyć, a wszyscy pamiętają o naszych bohaterach. 
Jesteśmy dzisiaj w Łomży. Stąd w latach 40. i 50. płynęły sygnały mówiące jak wielu mieszkańców tej ziemi oddało życie za wolną Polskę, niektórzy są na Łączce. Dzisiaj naszym obowiązkiem jest pamiętać o tych, którzy zginęli, którzy odeszli.  Jeżeli będziemy spotykali się na takich uroczystościach, jeżeli będziemy mówili ich imiona, nazwiska, pseudonimy to znaczy, że Oni żyją, a my współcześni mówimy pamiętamy o Was. Pamiętamy o Waszej walce, o Waszym cierpieniu i to co zrobiliście, nie będzie nigdy zapomniane. 

Wystawa składa się z 14 paneli. Ukazano na nich proces zacierania śladów  po ofiarach terroru komunistycznego i prace poszukiwawcze zespołu IPN. Podział na te dwie części jest podkreślony kolorystyką. W części poświęconej zbrodni i zacieraniu śladów dominuje czerń i biel, proces poszukiwań oddany jest poprzez fotografie barwne. Na Starym Rynku w Łomży wystawa ma być prezentowana do 27 kwietnia.

Foto: Prof. Krzysztof Szwagrzyk
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto: Prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto: Bp Tadeusz Bronakowski
Foto: Poseł Bernadeta Krynicka, dyr. szpitala Roman Nojszewski, ks. Jacek Kotowski i wiceprezydent Andrzej Garlicki
Foto: Prof. Krzysztof Szwagrzyk i bp Tadeusz Bronakowski
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę