Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 19 kwietnia 2024 napisz DONOS@

50 tysięcy to kwota wręcz nieprzyzwoita

Główne zdjęcie
Ratusz w Łomży

„5 tysięcy byłoby ździerstwem” – mówi zawodowy programista, gdy pokazujemy mu portal internetowy, za który władze Łomży zapłaciły niemal 50 tysięcy złotych. Powstał w oparciu o bezpłatny system WordPress, na potrzeby kosztownego unijnego projektu bonów edukacyjnych. Zlecenie otrzymała zarejestrowana w Warszawie firma „Zdobywcy sieci Alina Rogowska – Rzepko”. - Wybrany wykonawca zaproponował najniższą cenę za wykonanie przedmiotu umowy, a także najkrótszy termin wykonania i wdrożenia portalu, co także było punktowane zgodnie z zapytaniem ofertowym – podaje Łukasz Czech z ratusza, przekazując, że zapytanie skierowano do trzech firm. Co zaskakujące dwie z nich specjalizują się w innych usługach branży IT, a do wykonania ewentualnego zlecenia z ratusza musiałyby brać podwykonawców.

W miejskim zamówieniu napisano, że „celem portalu jest dostarczenie informacji oraz przyjmowanie i obsługa zgłoszeń”. Miał mieć dwa główne moduły od strony użytkownika to  strona internetowa z około 10 podstronami i formularz zgłoszeniowy, od strony panelu administracyjnego działy: uczestnicy projektu, zgłoszenia, dokumenty, wykonawcy, szkolenia, użytkownicy systemu. (zapytanie ofertowe publikujemy w załączniku pod artykułem)
- Oferta na wykonanie portalu internetowego bonynaszkolenie.pl, na potrzeby realizacji zintegrowanego projektu „Kompleksowy system rozwijania kompetencji i umiejętności osób dorosłych zgodnie z potrzebami regionalnej gospodarki 321/322 RPO” wraz z zakupem domeny i hostingu, została wybrana zgodnie z procedurą z Zarządzenia nr 91/15 Prezydenta Miasta z  dn. 27 marca 2015 r. par. 3 ust. 1 (lit. b) – podaje Czech. Przekazuje, że zapytanie ofertowe zostało przekazane do 3 firm: FIT IT Radosław Łaski (ul. Sikorskiego 166 lok. 3.03, 18-400 Łomża); aptys.pl Jarosław Stypułkowski (ul. Mazowiecka 1 lok. 9, 18-400 Łomża).; „Zdobywcy Sieci” Alina Rogowska - Rzepko (ul. Osmańczyka 14B lok. 22, 01-494 Warszawa). Pierwsza z nich zaoferowała cenę 55 350 zł oraz termin wykonania i wdrożenia portalu 75 dni, a druga cenę 52 890 zł i termin 80 dni. Autorzy ofert określając takie terminy musieli mieć świadomość, że dostaną „0” punktów, choć to było jedyne obok ceny kryterium.

Coś więcej niż WordPress?
Zwycięska firma „Zdobywcy sieci Alina Rogowska – Rzepko” zaproponowała cenę 49 200 zł i 60 dni na wykonanie portalu. 
- To nie tylko strona, ale duży system CRM, to aplikacja dedykowana – mówił Rafał Rogowski z firmy „Zdobywcy sieci Alina Rogowska – Rzepko”. - Cena jest rynkowa – podkreśla, przyznając, że strona internetowa powstała w oparciu o darmowego WordPressa, ale „stworzenie strony w oparciu o autorską grafikę i zakodowanie, to już praca która wymaga dużo fachowej wiedzy”. - Jest to system na którym codziennie pracuje kilkadziesiąt osób. Jest to system, który odpowiada za całą obsługę zgłoszeń - od momentu zgłoszenia uczestnika, przez rekrutację, po wygenerowanie umowy – twierdzi Rogowski.
- Po wstępnym przejrzeniu kodu źródłowego witryny można stwierdzić iż do zbudowania formularza zgłoszeniowego został najprawdopodobniej wykorzystany darmowy framework. Zastosowana metoda pozwala na szybkie i intuicyjne zbudowanie takiego formularza. Autorzy nie pokusili się nawet o pełne dedykowane tłumaczenie, co jest widoczne w kodzie źródłowym, np. w pliku forms_wizard.js biblioteki wykorzystywanej przy budowie formularza. Zostały przetłumaczone tylko komunikaty związane bezpośrednio z formularzem. W kodzie źródłowym html są widoczne dołączone biblioteki szablonu panelu administracyjnego, który jest do kupienia za 24$ w serwisie themeforest.com – napisał inżynier programista z kilkuletnim doświadczeniem, który ukończył wydział informatyki Politechniki Białostockiej. 
Opinię tę podzieliło jeszcze dwóch innych zawodowych i doświadczonych programistów. Jeden z nich stwierdził, że za taką stronkę wzięcie 5 tysięcy byłoby ździerstwem. - Sprawny programista napisał by to w dwa dni, maksymalnie tydzień – dodaje. - 50 tysięcy to kwota wręcz nieprzyzwoita. 

Kto to zrobił?
Chcieliśmy wiedzieć kto w ratuszu wybrał firmy, którym przekazano zapytanie ofertowe i jakimi przesłankami się kierował. 
- Zgodnie z zarządzeniem Prezydenta Łomży w sprawie trybu postępowania przy udzielaniu zamówień publicznych w Urzędzie Miejskim w Łomży, Miasto mogło skierować zapytanie tylko do jednego oferenta. Mimo to zapytanie zostało wysłane losowo do trzech istniejących na rynku firm, mogących taką usługę wykonać. Kwestia nazwisk w takim przypadku nie ma znaczenia i nie wpływa na poprawność wykonanej czynności – odpowiadał Czech. Dopiero po serii dopytań przekazał, że „za wybór firmy, mającej przygotować portal internetowy (…) odpowiedzialni byli pracownicy Urzędu Miejskiego, wymienieni z imienia i nazwiska w przesłanym zapytaniu ofertowym, jako osoby do kontaktu”. (zobacz załącznik) 
„Zdobywcy Sieci” Alina Rogowska - Rzepko zarejestrowana jest w Warszawie, ale na swojej stronie w dziale kontakt wskazuje adres w Łomży przy ul. Piłsudskiego 58. Rafał Rogowski tłumaczy, że to jeden z oddziałów, które firma ma także w kilku innych miastach.
Pozostałe dwie firmy są z Łomży, przy czym w przeciwieństwie do warszawskiej nie specjalizują się w tworzeniu stron internetowych. Właściciele przyznają, że przy realizacji zlecenia z miasta musieliby opierać się na podwykonawcach. 
Łukasz Czech z ratusza twierdzi, że oferenci, do których skierowano zapytania wybrani zostali prawidłowo. - Świadomie złożyli swoje oferty na realizację tego zadania, w których zawarte jest m.in. oświadczenie Wykonawcy, iż przyjmuje postanowienia znajdujące się w zapytaniu ofertowym, w tym istotne postanowienia, które zostaną wprowadzone do treści umowy oraz akceptują je. Oznacza to, iż zdawali oni sobie sprawę z zakresu przedmiotu zamówienia i dysponowali wszelkimi środkami, by je odpowiednio wykonać – przekazuje Czech podkreślając, że „postępowanie było przeprowadzone zgodnie z zasadami obowiązującymi przy tego typu zamówieniach”. 

Trudne zadanie?
Średni czas ofertowy pracy nad portalem to 72 dni. Ratusz w zleceniu dawał maksymalny termin 80 dni, a najwyżej punktowany przy ocenie był termin do 30 dni. To może wskazywać, że zadanie do wykonania jest pracochłonne, trudne i... musi być kosztowne. Tyle tylko, że portal na który umowę podpisano 26 października 2017 roku był już dostępnych dla użytkowników 14 listopada 2017 roku. 
- Nie jesteśmy firmą jednoosobową, nad projektem pracuje zespół kilku, kilkunastu osób – mówi Rogowski, gdy wskazujemy, że portal wykonano ponad trzy razy szybciej niż czas wskazany w ofercie. 
Umowa władz miasta z firmą „Zdobywcy sieci” na wykonanie portalu internetowego wraz z zakupem domeny i hostingu obowiązuje do 30.06.2020 r. To oznacza, że za 49 tysięcy 200 zł firma ma zapewnić jego funkcjonowanie w tym czasie.  
Rafał Rogowski mówi, że wykonany na zlecenie z łomżyńskiego ratusza portal nie był najdroższym projektem zrealizowanym przez jego firmę. Kto zapłacił więcej to tajemnica handlowa. Mówi, że strony internetowe, które tworzą kosztują różnie w zależności do tego jak bardzo są rozbudowane. - Ceny są od 1 000 zł do 10 000 zł. Najdroższą stronę stworzyliśmy za 15 tys. zł – podaje Rogowski, a autoryzując tekst dodaje, że systemy CRM mieli tworzyć za dużo większe kwoty.

Cena nie gra różnicy?
Najciekawsze jest to, że władze Łomży musiały mieć rozeznanie w cenach usług IT. Portal zamówiony u „Zdobywców sieci” kosztował niemal trzy razy więcej niż zamawiany mniej więcej w tym samym czasie portal na jubileusz 600-lecia miejskości Łomży. Wygląda on o wiele bardziej profesjonalnie i kosztował „tylko” 17 tys. 220 zł. „Zdobywcy sieci” za swój portal otrzymają także niemal dwa razy więcej niż władze miasta płacą za opracowywany już od roku ogromny system do obsługi „Portalu Miasta Łomża wraz z wortalami tematycznymi obejmującymi obsługę biznesu, mieszkańców, wydarzeń, zgłoszeń, Rady Miejskiej oraz Biuletynu Zamówień Publicznych z możliwością wykorzystania przez jednostki organizacyjne miasta”. Kwota 28 tys. 782 zł obejmuje także szkolenia z obsługi systemu i trzyletni serwis. W pierwszym wypadku zlecenia z ratusza otrzymała firma Gansa z Białegostoku, a w drugim także wywodzącą się z tego miasta, ale zarejestrowana w Warszawie firma BIT S.A.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę