Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 19 marca 2024 napisz DONOS@

Przychodzi pacjent do szpitala z... własną pościelą?!

Na oddziale neurologicznym Szpitala Wojewódzkiego w Łomży wisiała kartka z prośbą o przynoszenie prześcieradeł i pościeli, których brakuje do zapewnienia czystości i higieny chorym, leżącym dzień i noc w łóżkach. Kartkę widzieli członkowie rodzin odwiedzających pacjentów, ale fakt jej wywieszenia i „trudną” sytuację w tym zakresie potwierdza anonimowo także personel oddziału. Oficjalnie dyrekcja szpitala te doniesienia dementuje. - To w gestii szpitala jest zabezpieczenie pościeli i wszelkich materiałów pielęgnacyjno-pielęgniarskich - twierdzi wicedyrektor ds. pielęgniarstwa Joanna Chilińska.

Szpital w Łomży ma 615 łóżek i rocznie przyjmuje około 22 tysięcy pacjentów. To niemalże 2 tysiące ludzi w łóżkach na oddziałach miesięcznie. Taka ogromna liczba chorych przekłada się na olbrzymią ilość pościeli do prania, wysuszenia, prasowania i do kupienia. Apel o przynoszenie pościeli przez rodziny pacjentów dla wielu był zaskakujący, ale dobitnie może obrazować faktyczną sytuację w szpitalu, którego personel nieoficjalnie potwierdza niedostatki. Publicznie jednak dyrekcja szpitala dementuje te informacje.
- Dyrekcja łomżyńskiego szpitala nie zachęcała i nie prosiła pacjentów ani ich rodzin o przynoszenie prześcieradeł czy pościeli na żaden z oddziałów – twierdzi wicedyrektor ds. pielęgniarstwa Joanna Chilińska. - To w gestii szpitala jest zabezpieczenie pościeli i wszelkich materiałów pielęgnacyjno-pielęgniarskich. W grudniu nasz szpital przechodził kontrolę akredytacyjną, więc poczyniliśmy wówczas potężne zakupy pościeli i nie brakuje jej na oddziałach.
Wicedyrektor Joanna Chilińska podkreśla, że absolutnie nikt w tej chwili nie prowadzi żadnej akcji zbierania pościeli dla chorych ze szpitala w Łomży. Wspomina jednocześnie, że jako pielęgniarka oddziałowa oddziału wewnętrznego bardzo często spotykała się wcześniej z przekazaniem pościeli na potrzeby oddziału. Jej zdaniem, „pościelowy kij” ma jednak dwa końce: dziś rodzina chce szpital wielce wspomagać, a jutro odwraca się od placówki leczniczej plecami. Nieraz miewała sytuacje, że rodziny chcą się pościelą, czasami zbędną w domu, po ludzku podzielić, ale te odruchy czystego serca po czasie zamieniały się w piekło, które bywa brukowane dobrym chęciami, a nawet czynami. Przypuszcza, że pod jej nieobecność urlopową w tak dużej placówce mogło się zdarzyć, że któraś z oddziałowych czy lekarzy dyżurnych przyjęli dar dla szpitala. 

Pielęgniarka oddziałowa neurologii Agata Gołębiewska podaje, że w tym miesiącu oddział otrzymał zgodę na piśmie na kupienie 30 nowych kompletów pościeli.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę