Terytorialsi szukają martwych dzików
Około 90 terytorialsów - żołnierzy z 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej, w tym należącego do niej Batalionu Łomżyńskiego OT, przeczesuje od poniedziałku m.in. tereny i okolice Biebrzańskiego Parku Narodowego w poszukiwaniu zarażonych wirusem ASF u dzików. - Nasza akcja trwa do piątku, 19. stycznia, w rejonie pięciu gmin: Nurzec Stacja, Jaświły, Trzcianne, Jedwabne i Grajewo – informuje porucznik Łukasz Wilczewski, rzecznik prasowy brygady. - To kolejny etap przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się ASF, wirusa afrykańskiego pomoru świń, na wniosek wojewody podlaskiego i praktyczna realizacja misji Wojsk Obrony Terytorialnej dla lokalnych społeczności i wsparcia administracji publicznej. Przez cztery dni terytorialsi znaleźli dwa padłe dziki.
Porucznik Łukasz Wilczewski uściśla, że „działania wojska są realizowane pod nadzorem służb weterynaryjnych. W praktyce skupiają się na poszukiwaniu padłych dzików. Żołnierze nie prowadzą odstrzału zwierzyny”. Ponadto podczas przeszukiwania zagrożonych obszarów żołnierze szkolą się z topografii, nawigacji, poszukiwań i profilaktyki zdrowotnej. Następne poszukiwania przewidziane są w lutym na północy województwa. - 1. Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej, jako pierwsza w WOT, we wrześniu 2017 roku rozpoczęła realizację zadań z zakresu zarządzania kryzysowego – przypomina rzecznik. - Wówczas przeszukiwane były obszary na południu i w centralnej części województwa. To właśnie w Podlaskiem wykryty został pierwszy w Polsce przypadek zarażenia wirusem ASF. Zwalczanie tej choroby ma kluczowe znaczenie z uwagi na rolniczy charakter naszego regionu.
Mirosław R. Derewońko