Stracił prawo jazdy na Krasce
43-letni kierowca range rovera dostał 500 zł mandatu i 10 punktów karnych, ale przede wszystkim na trzy miesiące straci prawo jazdy, po tym gdy ulicą Kraska w Łomży chciał przejechać z prędkością 85 km/h. Mężczyzna został zatrzymany przez policyjny patrol w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 30km/h jechał więc z prędkością o 55 km/h wyższą.
Do zatrzymania zbyt szybko jadącego „suva” na Krasce doszło wczoraj po godz. 16. Policja informując o tym zdarzeniu podkreśla, że mieszkańcy wielokrotnie wskazywali na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa tę ulicę jako miejsce nagminnego przekraczania przez kierowców dozwolonej prędkości.
- W reakcji na te zgłoszenia, policjanci kontrolują tam teraz częściej jazdę kierowców – mówi Ewelina Szlesińska z KMP w Łomży.
Zatrzymanie 43-latka, który jechał z prędkością 85 km/h jest potwierdzeniem zasadności zgłoszeń mieszkańców z Kraski i może być dowodem na skuteczność policyjnej aplikacji. W to jak się wydaje uwierzyli mieszkańcy Łomży. W tej chwili na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa z w Łomży wskazanych jest 1625 zgłoszeń, a np. w nieodległej Ostrołęce ponad trzy razy mniej – 463. Tylko z ulicy Kraska w Łomży na KMZB jest około 120 zgłoszeń i niemal wszystkie dotyczą przekraczania dozwolonej prędkości przez kierowców samochodów.