Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 18 kwietnia 2024 napisz DONOS@

We Wszystkich Świętych kwesta na ratowanie cmentarza

Główne zdjęcie
Kwesta przed cmentarzem na ul. Kopernika

- Niezależnie od pogody, czy w słońce, czy deszcz, przeprowadzimy kwestę na ratowanie zabytków starego łomżyńskiego cmentarza – zapowiada Zygmunt Zdanowicz, 80-letni prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej, którego wolontariusze staną we Wszystkich Świętych, 1. listopada, przy bramach i wejściach 216-letniej nekropolii w Łomży. - Społeczną kwestę zawsze traktujemy jako wyraz naszego szacunku dla tych, którzy leżą na starym cmentarzu. Cmentarz pełen cennych i pięknych rzeźb, nagrobków i krzyży ma znaczenie dla nas, ludzi współczesnych, bowiem pozwala zatrzymać się w codziennym biegu i spojrzeć z zadumą na minione epoki historii Polski i Łomży.

Ratowanie zabytków starego cmentarza funduszami społecznymi zapoczątkował łomżyniak Wiktor Grochowski (1924 – 2009) w 1984 r., któremu pomagali fotograf Bolesław Deptuła i harcerz Józef Babiel, wiceprezes TPZŁ, dzięki któremu z kilkoma przerwami kwesta jest organizowana corocznie przez TPZŁ. Rekordowa była kwesta w 2014 r., gdy we Wszystkich Świętych i Zaduszki do puszek łomżyniacy z rodzinami i przyjezdni wrzucili prawie 49 tysięcy zł. W 2016 r. były to 33 tysiące zł, jednak – jak podkreślają społecznicy – nie o bicie rekordów finansowych chodzi, tylko o serdeczny i przyjazny gest wobec śladu wspólnej przeszłości. - O wspomnienie grobów ludzi zasłużonych dla miasta, niemających tutaj dzisiaj rodzin... - uświadamia kolejny cel kwesty prezes TPZŁ Zygmunt Zdanowicz. Przypomina, że nasz stary łomżyński cmentarz to dziedzictwo kulturalne Polaków, jak Powązki w Warszawie i Cmentarz Rakowicki w Krakowie. Tu ma pochowanych swoich rodziców i rodzeństwo, przyjaciół, współpracowników i ludzi mniej znanych, ale bliskich. - Zawsze z wielkim sentymentem przemierzam aleje naszego cmentarza - wspomina. - Jest szansa zatrzymania się przy grobach sprzed dwustu, stu i powojennych lat, sięgnięcia wyobraźnią do minionych dziejów miasta.

Na Madonny i i nagrobki figuralne

Na temat starego cmentarza w Łomży wydano trzy większe publikacje. W 1998 r. został powielony katalog z listą zabytków (było ich wówczas ok. 560; do tej pory odrestaurowano ok. 250 z kwesty) i z rozmieszczeniem ich na planie, jeszcze za czasów konserwator Wiesławy Szymańskiej (zmarła 10 lat temu, ma grób w głównej alei). Album fotografii „Z kształtów cienia”, wydany był na 200-lecie w 2001 przez TPZŁ. Trzecią książkę opracowała dr Małgorzata Frąckiewicz, której „Stary cmentarz łomżyński. Śladami przeszłości i przyszłości” wyszedł w 2012. Czy przyszłoroczne rocznice: 100-lecia odzyskania niepodległości i 600-lecie nadania praw miejskich Łomży będą miały odbicie w inicjatywach dla cmentarza? - Na razie publikacji nie przygotowujemy, skupimy się na pomnikach, mających związek z walką o Niepodległą – informuje ks. Marian Mieczkowski, proboszcz parafii katedralnej i administrator. - Między innymi, groby bojowników Polskiej Organizacji Wojskowej.
Być może, w bliższym planie czasowym znajdzie się remont głównej bramy wejściowej z 1879 r. od ul. Mikołaja Kopernika. To wizytówka cmentarza, niestety, z poobijanymi ścianami. - Brama to ważny element nekropolii, odwiedzający na podstawie jej wyglądu mają pierwsze wrażenie – mówi wiceprezes TPZŁ Babiel. - Chcemy solidnie ją wyremontować, tak jak przed 20 laty. Wiemy, że to będzie kosztowne, dlatego nie zdecydujemy się, póki nie będzie gwarancji, że nie będzie niszczona.
Pozrywane tynki, naruszone krawędzie, porysowane ściany to skutek wjeżdżania na stary cmentarz samochodami, czasami półciężarowymi, firm kamieniarskich, instalujących nowoczesne nagrobki. Do tego niszczą one starsze groby, zwłaszcza na zakrętach, rozjeżdżając z trudem brukowane alejki. Z takich powodów planowane jest całkowite zamknięcie zabytkowej nekropolii dla samochodów. Aby przewieźć cięższe płyty, będzie można korzystać z mniejszych, lżejszych pojazdów wewnątrz.
Z kwesty we Wszystkich Świętych i Zaduszki 2017 będą odnawiane madonny i nagrobki figuralne.

Mirosław R. Derewońko


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę