Za szybcy i już bez prawa jazdy
32–letnia Chinka wpadała gdy z prędkością 136 km/h chciała przejechać przez wieś Guty pod Szczuczynem na drodze krajowej nr 61. 33-letni Polak usiłował przejechać przez Rydzewo, na tej samej drodze krajowej nr 61, z prędkością 101 km/h. Oboje nadjechali w chwili, gdy policjanci mierzyli w tych wsiach prędkość z jaką jeżdżą tu samochody. Szybcy kierowcy dostali mandaty po 400 zł i musieli oddać swoje prawa jazdy.
Chinkę zatrzymano w środę późnym wieczorem, Polaka w czwartek rano w miejscach, które mieszkańcy pobliskiej okolicy, wielokrotnie wskazywali na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa jako te, w których kierowcy przekraczają dozwoloną prędkość.
- Policyjne kontrole są więc reakcją na te zgłoszenia, a ujawniane wykroczenia potwierdzają informacje uzyskane za pośrednictwem Mapy – przekazuje Ewelina Szlesińska z KMP w Łomży.
Policjanci podkreślają, że kierowcy jeżdżący zbyt szybko stwarzają zagrożenie dla zdrowia i życia nie tylko swojego, ale również innych osób korzystających z dróg. Przypominają także, że przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h, skutkuje zatrzymaniem prawa jazdy na okres 3 miesięcy. Polak i Chinka tego właśnie doświadczyli.