„Solidarność” z Łomży pojedzie świętować do Gdańska
Autobus związkowców NSZZ „Solidarność” z Łomży ma wyruszyć rankiem w przyszły czwartek do Gdańska. To odpowiedź łomżyńskiej Solidarności na apel przewodniczącego związku Piotra Dudy, który wzywał do wysłania do Gdańska 31 sierpnia licznych reprezentacji. Tego dnia przypada 37. rocznica podpisania tzw. „porozumień sierpniowych” z 1980 r. i narodzin Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, a rocznicowe uroczystości w Gdańsku planował zorganizować... Komitet Obrony Demokracji, co władze związku uznały za „bezczelną prowokację”.
Tegoroczne główne uroczystości sierpniowe „Solidarność” planowała zorganizować w Lubinie, w którym 31. sierpnia 1982 r., w drugą rocznicę podpisania „porozumień sierpniowych” władza komunistyczna po raz kolejny strzelała dla Polaków. W wyniku działań milicji i ZOMO od kul zginęły 3 osoby, a kilkadziesiąt zostało rannych. Zmiana planów nastąpiła, gdy władze NSZZ „Solidarność” dostały zaproszenie na organizowane przez KOD obchody rocznicy porozumień sierpniowych do Gdańska.
„W związku z zaistniała sytuacją „Solidarność” powinna pojawić się przede wszystkim w Gdańsku” - napisał przewodniczący Związku Piotr Duda, który uroczystości KOD nazwał „bezczelną prowokacją” i zwrócił się z apelem do wszystkich organizacji w kraju o wysłanie do Gdańska licznej reprezentacji.
- Odpowiadamy na ten apel i pojedziemy do Gdańska 31 sierpnia – mówi Henryk Piekarski, przewodniczący łomżyńskiego oddziału NSZZ „Solidarność” Region Mazowsze. - Można się jeszcze na ten wyjazd zapisywać.
Autobus związkowców z Łomży – jak mówi Piekarski przynajmniej 50 osób ma wyjechać z miasta w czwartek rano, aby dojechać do Gdańska na Mszę świętą w Bazylice św. Brygidy o godzinie 17.00. Po niej „Solidarność” ma przemaszerować przed Stocznię Gdańską i przy historycznej branie nr 2 złożyć kwiaty.
Piekarski podziela opinię przewodniczącego Dudy, że organizacja sierpniowych uroczystości w Gdański przez KOD to prowokacja. Podkreśla, że „Solidarność” to związek pokojowy, ale nie pozwoli na fałszowanie swojej historii.
– Jest nas wielu. Tylko w Łomży i Zambrowie mamy 750 członków, a innych regionach znacznie więcej. Chcemy to 31 sierpnia w Gdańsku jeszcze raz pokazać – mówi Piekarski.