Wypadek 8-latki
8-letnia dziewczynka spadła z przyczepy rolniczej. Do wypadku doszło wczoraj po południu w Wiźnie. Dziewczynka trafiła najpierw do szpitala w Łomży, a następnie została przewieziona do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku na dalsze obserwacje i badania. Specjaliści przypominają, że wakacje potrafią być niebezpieczne i apelują do rolników oraz ich rodzin o właściwy nadzór nad dziećmi, które na terenie gospodarstwa narażone są na wiele zagrożeń.
Jak podaje Urszula Brulińska z KMP w Łomży, do wypadku doszło ok. 16. Dziewczynka była wówczas pod opieką babci i wraz z rodzeństwem bawiła się na podwórzu. W pewnym momencie dziewczynka weszła na przyczepę – tzw. dwukółkę, z której spadła uderzając głową o podłoże. Policja podaje, że będzie prowadziła postępowanie wyjaśniające, czy dzieci miały wówczas zapewnioną należytą opiekę.
Tymczasem Adam Sekściński, prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, przypomina, że lato to organizacyjnie bardzo trudny czas dla rolników i ich rodzin. Gorączka sianokosów, żniw, zbiorów owoców i zabiegów pielęgnacyjnych, dodatkowo w warunkach wysokich temperatur, sprzyja wypadkom podczas wykonywanej pracy. Ponadto dzieci przebywające na wakacjach, pozostawione bez należytego nadzoru na terenie gospodarstwa narażone są na wiele zagrożeń.
Prezes KRUS apeluje do rolników o bezpieczne użytkowanie ciągników, maszyn i narzędzi rolniczych, urządzeń, o bezpiecznym transporcie, obsługiwaniu zwierząt i stosowaniu środków ochrony roślin. Apeluje też o zapewnienie dzieciom należytej opieki dorosłych.
- Oddzielcie część mieszkalną od produkcyjnej i stwórzcie dla nich w gospodarstwie bezpieczne miejsce do zabawy – prosi prezes Sekściński przypominając, że są czynności szczególnie niebezpieczne, których nie wolno powierzać dzieciom poniżej 16 lat.
