W poszukiwaniu (zaginionego?) komisarza do Nowogrodu
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów twierdzi, że do dziś nie wpłynęła jeszcze do niej sprawa tymczasowego następcy zmarłego na początku czerwca burmistrza Nowogrodu. Z przekazanych nam dziś wyjaśnień wynika, że do MSWiA nie wpłynął wniosek Wojewody Podlaskiego w sprawie wyznaczenie osoby do pełnienia funkcji burmistrza. Służby Wojewody Podlaskiego twierdzą, że taki wniosek z kandydatem wysłano w ostatnią sobotę.
Po śmierci 5 czerwca 2017 roku Józefa Piątka, burmistrza Nowogrodu w gminie formalnie nie ma nikogo, kto pełniłby funkcję szefa, bo zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym wygaśnięcie mandatu wójta, burmistrza czy prezydenta przed upływem kadencji jest równoznaczne z odwołaniem jego zastępcy. Następcę, który ma pełnić tę funkcję burmistrza do czasów wyboru nowego włodarza gminy wyznacza premier. Nie ma jednak w ustawie określonego terminu do kiedy ma to zrobić. Okazuje się, że to spory problem.
- Uprzejmie informujemy, że sprawa Burmistrza Nowogrodu jeszcze nie wpłynęła do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Z informacji uzyskanych w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji wynika, że jeszcze nie wpłynął wniosek Wojewody Podlaskiego w sprawie wyznaczenie osoby do pełnienia funkcji Burmistrza – poinformowało nas dziś Centrum Informacyjne Rządu.
Zupełnie coś innego przekazuje Anna Idźkowska, rzecznik prasowy Wojewody Podlaskiego, do której wysłaliśmy odpowiedzi z CIR.
- Pismo do Pani Premier zawierające informację o wygaszeniu mandatu Burmistrza Nowogrodu przez Komisarza Wyborczego w Łomży oraz przedstawiające kandydata na osobę pełniącą funkcję Burmistrza Nowogrodu do czasu objęcia obowiązków przez nowo wybranego Burmistrza Miasta zostało przesłane w dniu 24 czerwca 2017 r. - odpowiada dodając, że „na chwilę obecną czekamy na akceptację powyższej kandydatury.”
Kto jest tym kandydatem tego rzeczniczka wojewody nie podaje.
