Pechowiec?
43-latek w fiacie panda wpadł w ręce policji za przekroczenie prędkości o 15 km/h na ulicy Wojska Polskiego w Łomży. W trakcie kontroli okazało się, że ma więcej... i to nie tylko na sumieniu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a przed sądem będzie odpowiadał za cztery wykroczenia.
Zdarzenie rozgrywało się wczoraj ok. 13. Policjanci z drogówki zauważyli fiata pandę jadącego ul. Wojska Polskiego z niedozwoloną w tym miejscu prędkością. Kierowca fiata pandy jechał o 15 km/h za szybko. Gdy mundurowi zatrzymali do kontroli fiata okazało się, że siedzący za jego kierownicą mężczyzna nie posiadał przy sobie dowodu rejestracyjnego jak też dokumentów potwierdzających ubezpieczenie pojazdu. Mało tego, podczas jazdy rozmawiał przez telefon komórkowy, a po sprawdzeniu alkometrem okazało się jeszcze, że ma 0,24 promila alkoholu czyli już powyżej dopuszczalnej granicy 0,2. Policjanci informują, kierującemu fiatem 43-latkowi zatrzymali prawo jazdy, i, że za cztery wykroczenia, których się dopuścił, będzie odpowiadał przed sadem.