Bezrobotnych w mieście szybko ubywa
W ciągu dwóch ostatnich miesięcy liczba zarejestrowanych w łomżyńskim PUP bezrobotnych spadła o ponad pół tysiąca do poziomów nienotowanych od ponad ćwierć wieku. „Zanotowany spadek bezrobocia związany jest m.in. z rozpoczęciem aktywizacji bezrobotnych w ramach aktywnych form przeciwdziałania bezrobociu, rozpoczęciem prac sezonowych, większą liczbą podjęć pracy i mniejsza liczbą rejestracji bezrobotnych” - oceniają pracownicy urzędu. Z danych wynika też, że coraz częściej mieszkańcy biorą „bony na zasiedlenie” i wyjeżdżają za pracą co najmniej 80 kilometrów dalej.
Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Łomży w końcu kwietnia 2017 roku wyniosła 4533 osoby (w tym 2278 kobiet). To o 309 mniej niż na koniec marca i o 735 osób mniej niż przed rokiem.
- To najniższa od 1991 roku liczba bezrobotnych odnotowana na koniec kwietnia – zaznacza urząd w comiesięcznym komunikacie.
Więcej pracy?
W kwietniu do łomżyńskiego zatrudniaka pracodawcy zgłosili 345 ofert pracy, przy czym połowa z nich dotyczyła pracy subsydiowanej, czyli wspieranej środkami wypłacanymi przez urząd. W tym samym czasie zgłosiło się 376 nowych bezrobotnych. 13 z nich wcześniej pracowało za granicą i aż 8 w Wielkiej Brytanii. Z danych urzędu wynika, że liczba nowych bezrobotnych jest niemal dokładnie taka sama jak liczba bezrobotnych wyrejestrowanych z powodu znalezienia pracy. W kwietniu zatrudnionych zostało 377 takich osób, przy czym 129 na etatach wspieranych środkami publicznymi.
Spadek bezrobocia jest zaś wynikiem wykreślenia z rejestrów 685 osób. Poza tymi, którzy znaleźli pracę, to także osoby, które rozpoczęły staż (89), szkolenia (10) czy prace społecznie użyteczne (6). Z rejestrów bezrobotnych wykreślono także 14 osób, które odmówiły podjęcia zaproponowanej pracy, blisko 80 które nie potwierdziły gotowości do podjęcia pracy, oraz blisko 90, które dobrowolnie zrezygnowały. W efekcie stopa bezrobocia, która na koniec 2016 roku wynosiła dla miasta Łomży 12,2% spadał na koniec kwietnia do poziomu 11,5%, (dla okolicznych gmin z 10,2% do 9,1%).
Młodzi biorą pieniądze i wyjeżdżają
Okazuje się, że w Łomży coraz większym powodzeniem cieszą się tzw. „bony na zasiedlenie”. Urząd pracy wypłaca po 7,5 tys. zł młodym bezrobotnym, do 30-go roku życia, jeśli wyprowadzą się z miasta i znajdą pracę minimum 80 km dalej. Z danych PUP wynika, że w 2015 roku pracę w ramach akcji „bon na zasiedlenie” znalazło 26 bezrobotnych, z których 81% było mieszkańcami Łomży. Rok później z takiej możliwości skorzystało już 47 młodych, z których 34 było zameldowanych w mieście. W tym roku – choć minęły dopiero cztery miesiące - pieniądze z PUP na wyprowadzenie się stąd wzięło już 36 osób. Ponad 60% z nich to byli mieszkańcy Łomży.