SMS od prezydenta: „(...)A jakAgnieszka jyz cos znalazla dla Ciebie?”
Prezydent Mariusz Chrzanowski w oświadczeniu do artykułu pt. „Prezydent pracę załatwia przez SMS-a” twierdzi, że jego treść nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, że insynuuje i godzi w jego dobre imię. Na swoją obronę pisze o „niespełnionych ambicjach Pana W.” - który przekazał nam SMS-y, jakie otrzymywał od prezydenta Łomży. Prezydent na dowód wygórowanych ambicji mężczyzny twierdzi, że „chciał być zatrudniony jako potencjalny doradca zastępcy prezydenta Pani Agnieszki Muzyk”. Wiceprezydent faktycznie pojawia się w kilku SMS-ach, które prezydent Mariusz Chrzanowski wysyłał do swojego znajomego.
„Ok Adam zapraszam w pn wpadnij do muzyk bedzie miala dla Ciebie oferte wspolpracy”
To SMS od prezydenta Mariusza Chrzanowskiego z 27. lutego 2015 roku (godz. 20:30).
Dwa tygodnie później – w piątek 13. marca, o godzinie 11:24, czyli w godzinach urzędowania w ratuszu, prezydent Mariusz Chrzanowski wysłał do mężczyzny SMS-a o następującej treści:
„Hej Adam dzieki za rade. W nast tyg dokonuje zmiany urzedu to do tematu wrocimy. A jakAgnieszka jyz cos znalazla dla Ciebie?”
Według adresata, ten SMS i kolejny, który jest z następnego piątku 20. marca 2015 r. (godz. 11:21), także dotyczy wiceprezydent Muzyk:
„Adam padnij dzisiaj kolo13 lub w pn z rana Agnieszka tez jest dostepna”
O treści także tych SMS-ów prezydent Mariusz Chrzanowski został poinformowany w rozmowie telefonicznej pod koniec czerwca.
- Rozmowa, o której mowa, nie miała charakteru oficjalnego i wszelkie cytowanie oraz powoływanie się na nią wymaga autoryzacji prezydenta – przekazał dwa tygodnie później Grzegorz Daniluk z ratusza.
Oto zatem fragment oficjalnej - przekazanej do publikacji - odpowiedzi Daniluka, na pytanie: „czy prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski załatwiał, oferował mu (swemu znajomemu – dop. red.) pracę w ratuszu i podległych miastu instytucjach?”
„Pan (...) wielokrotnie oferował swoje usługi Prezydentowi Miasta, z których włodarz nie skorzystał. Oferował się jako potencjalny doradca zastępcy prezydenta Pani Agnieszki Muzyk. Prezydent w tej sprawie odesłał go do swojego zastępcy. Również Pani Muzyk nie przejawiła entuzjazmu tą kandydaturą. Nie znajdując aprobaty u zastępcy Prezydenta postanowił oferować swoje usługi na inne stanowiska m.in. pełnomocnika ds. reorganizacji MOSIR czy też pełnomocnika ds. restrukturyzacji instytucji podległych miastu i okolicznych gmin (!).”
Wśród kilkudziesięciu przekazanych nam SMS-ów, które to prezydent Łomży pisał do tego mężczyzny, są także późniejsze o kilka dni w stosunku do prezentowanych w tym artykule, w których Chrzanowski odsyłał swojego znajomego w sprawie pracy do kolejnych osób zatrudnionych przez niego w ratuszu.
Przekazane nam SMS-y są różnej treści. Wskazują na długą znajomość obu piszących, ale także na to, że prezydent Łomży angażował się w załatwienie znajomemu pracy w ratuszu i podległych miastu instytucjach. Prezydent Mariusz Chrzanowski nigdy – również w bezpośredniej rozmowie z nami – wysyłaniu tych SMS-ów nie zaprzeczył.