Finał wyborczy w Łomży – Chrzanowski z Czerniawskim
Według nieoficjalnych wyników pierwszej tury prezydenckich wyborów w Łomży z Mariuszem Chrzanowskim z PiS w finale spotka się obecny prezydent Mieczysław Czerniawski z SLD. Czerniawski w walce o drugie miejsce miał pokonać Piorunka zaledwie kilkunastoma głosami. - Ciesze się bardzo z wyniku – mówi Mariusz Chrzanowski z PiS niekwestionowany zwycięzca niedzielnych wyborów w Łomży. - Dziękuje wyborcom za poparcie i zaufanie. To nie koniec wyborów zachęcam do pójścia do II tury. Chcę zauważyć jedną rzecz - mieszkańcy Łomży pokazali że oczekują zmiany w mieście i nowej osoby na urzędzie prezydenta.
Według nieoficjalnych wyników wyborów Mariusz Chrzanowski zdobył poparcie 7 529 mieszkańców Łomży. To wynik, który jest lepszy niż suma głosów jakie padły na dwóch kolejnych kandydatów. Po zaciętej „walce” na drugim miejscu znalazł się obecny prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski. Kandydata SLD Lewica razem w niedzielę poparło 3143 mieszkańców Łomży. Tuż za nim znalazł się Jacek Piorunek z PO z wynikiem 3125 głosów.
To nieoficjalne wyniki głosowania. Miejska Komisja Wyborcza rano przerwała pracę. Jeszce przed godziną 6 rano jej przewodnicząca sędzia Joanna Rawa mówiła nam, że wybory w Łomży przebiegały bardzo spokojnie, ale także, że „dotychczas nie mieliśmy też żadnych problemów z elektronicznym systemem wyborczym”. Te najwyraźniej nastąpiły niedługo po tym oświadczeniu, bo PKW nakazała przerwanie prac do godziny 14.30.
Przewodnicząca Miejskiej Komisji Wyborczej w Łomży przed godz. 6 rano mówiła nam, że do ustalenia oficjalnych wyników wyborów brakuje jeszcze protokołów z dwóch komisji obwodowych. - Z dotychczasowych wyników widać, że do rozstrzygnięcia wyborów prezydenckich będzie w Łomży potrzebna druga tura głosowania. Pana Mariusz Chrzanowski ma dużą przewagę nad innymi i on na pewno w niej będzie. Kto będzie w drugiej turze z nim na tę chwile nie jestem w stanie powiedzieć. Będzie to albo Pan Piorunek albo Pan Czerniawski – mówiła przewodnicząca MKW.
