Odszedł Mieczysław Kuczyński
We wtorek 4 listopada zmarł nagle Mieczysław Kuczyński (+57), łomżyński fotografik, członek Klubu Fotografii NURT. – Znaliśmy się więcej jak 30 lat – wspomina Wojciech Surawski, jeden z założycieli i prezes NURTU. – Spotykaliśmy się od czasu do czasu przy różnych okazjach, aż 5 lat temu wciągnąłem Mietka do Klubu Fotografii NURT, bo naprawdę bardzo interesował się fotografią. W 2011 r. wziął udział w konkursie fotograficznym „Łomża prawdziwa”, zorganizowanym przez portal 4lomza.pl i zdobył tam wyróżnienie. Bardzo go to zachęciło do jeszcze aktywniejszego fotografowania; zaczął brać udział w naszych wystawach, często jeździł na plenery.
Mieczysław Kuczyński urodził się w Łomży w roku 1957. Fotografią i różnymi dziedzinami sztuki, zwłaszcza malarstwem, pasjonował się od najmłodszych lat. Interesował go przede wszystkim człowiek i dokumentowanie różnych aspektów jego życia, chociaż, będąc ogromnym miłośnikiem przyrody, nie unikał też wypraw z aparatem w okolice Łomży.
Poza wyróżnieniem w konkursie „Łomża prawdziwa” za zdjęcie „Kaplica w ramie” Mieczysław Kuczyński miał też na koncie udział w licznych wystawach dorocznych i poplenerowych Klubu Fotografii NURT oraz prezentacjach łomżyńskiego środowiska fotograficznego w Galerii Pod Arkadami oraz Galerii Sztuki Współczesnej Muzeum Północno-Mazowieckiego. W grudniu ubiegłego roku razem z Wojciechem Surawskim miał wystawę w Restauracji Na Farnej. Jego prace zostały zatytułowane „Człowiek i otoczenie”, Wojciech Surawski zaprezentował fotografie z cyklu „Just jaazz”.
– Poza tym, że Mietek lubił fotografować był bardzo koleżeńskim i uczynnym człowiekiem, z dużym poczuciem humoru – mówi Wojciech Surawski. – Był też tzw. „złotą rączką”, potrafił zrobić wiele rzeczy których my nie umieliśmy i zawsze można było na niego liczyć przy różnego rodzaju naprawach. Miał jeszcze mnóstwo planów i trudno uwierzyć, że nie ma Go już wśród nas…
Msza żałobna w intencji ś. p. Mieczysława Kuczyńskiego zostanie odprawiona w piątek 7 listopada o godzinie 13.00 w kościele pw. św. Brunona z Kwerfurtu, a uroczystości pogrzebowe odbędą się na starym cmentarzu przy ul. Mikołaja Kopernika.
Wojciech Chamryk