Największe „znicze” zapłonęły po Zaduszkach
Nieoczekiwanie w poniedziałek po południu na cmentarzu w Łomży przy ul. Przykoszarowej wybuchł pożar. Na szczęście, niegroźny, chociaż rzadko spotykane w tym miejscu tak wysokie płomienie spowodowały przestrach odwiedzających groby swych bliskich spacerowiczów. - Jednak przed przybyciem zastępu strażaków pracownikom cmentarnym udało się samym ten pożar ugasić – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej Jan Chludziński.
Najprawdopodobniej przyczyną wybuchu pożaru było zajęcie się od znicza ogniem plastikowych kwiatów, znajdujących się w sąsiedztwie kilku wysokich i gęstych tui. Niestety, dwa z okazałych drzew spłonęły doszczętnie, zaś ogniomistrzom pozostało tylko dogaszenie tlących się resztek.