Premier Kopacz o obwodnicy Łomży i Via Baltica
Potwierdzenie szybkich dat - pierwsza połowa 2016 roku - przetargów na budowę Via Baltica do Łomży i obwodnicy miasta to podstawowy wniosek z łomżyńskiego spotkania z premier Ewą Kopacz. W restauracji Amadeusz na „debacie samorządowej” z nowym szefem rządu spotkało się ponad sto osób – nie tylko działaczy i sympatyków Platformy Obywatelskiej, ale także „niezależni” przedsiębiorcy, samorządowcy i zwykli mieszkańcy. - Przyjechałam tu nie po to aby przemawiać, ale rozmawiać. Pytania nie muszą być łatwe i przyjemne – mówiła na wstępie pani premier.
Premier Ewa Kopacz do Łomży przyjechała z Wysokiego Mazowieckiego, gdzie uczestniczyła w otwarciu nowoczesnego centrum badań i rozwoju Mlekovity. Podczas spotkania w Łomży nawiązywała do tej wizyty mówiąc, że ta spółdzielnia to przykład „ewidentnego polskiego sukcesu”. Premier przywoływała też podpisany niedawno kontrakt Wojewódzki w którym na rozwój regionu zapisanych jest ponad 18,5 miliarda złotych. - Jestem przekonana, że zapisy w tym kontrakcie w dużej części będą spełniać oczekiwania państwa –
mówiła premier Kopacz wskazując, że bolączką regionu jest infrastruktura.
W tym miejscu mówiła o harmonogramie realizacji Via Baltica.
- Na początku 2016 roku przetargi na realizację Via Baltica do Łomży, a w połowie 2016 roku przetarg na obwodnicę Łomży – mówiła premier Kopacz.
Takie daty zapisano w uchwalonym przez rząd pod koniec września Dokumencie Implementacyjnym do Strategi Rozwoju Transportu do 2020 r. (z perspektywą do 2030 r.) Premier Kopacz podkreślała, że to szybsze daty niż wcześniej podawano.
I za te daty Via Baltica pani premier dziękowali zarówno Jacek Piorunek, pochodzący z Łomży członek zarządu województwa i kandydat PO na prezydenta miasta, jak i wiceprezydent Beniamin Dobosz.
- Oczekujemy, że ten harmonogram budowy drogi będzie przez rząd dotrzymany – mówił Piorunek.
Ewa Kopacz choć podczas „debaty samorządowej” formalnie nie poparła żadnego z kandydatów ubiegających się o wybór na jakikolwiek urząd czy do rad poszczególnych samorządów mówiła za to, że „do wyborów samorządowych nie powinni startować przypadkowi ludzie”.
- Polityka to służba. Kto inaczej to traktuje nie spełni się na tym stanowisku - podkreślała premier Ewa Kopacz.
W innym miejscu „debaty” sformułowała swe oczekiwania wobec „wybrańców”. - Aby byli wybrani dla ludzi, a nie dla władzy – mówiła premier dodając, że po wyborach będzie sprawdzała jak zapisy ze swoich ulotek wyborczych realizują ludzie PO.
Spotkanie z premier Kopacz w Amadeusie trwało około godziny. Kilkanaście osób zdążyło zadać jej pytania. Na większość odpowiedzi były ogólne i zdawkowe. Nieco bardziej konkretna premier była w sprawie podnoszonego podczas spotkania dwa razy problemu redukcji dzików w związku z notowanymi na terenie województwa przypadkami afrykańskiego pomoru świń i rekompensat dla rolników za straty powodowane przez dziki. Pani premier powiedziała, że jest za zmianą ustawy prawo łowieckie, w której zapisano, że odszkodowania dla rolników wypłacają i ustalają koła łowieckie. Odnosząc się do kwestii zakazanego w Polsce uboju rytualnego, mówiła: „myślę, że dojrzeliśmy do tego, aby ten problem był pozytywnie rozwiązany”.