Wypadkowy weekend
Jedna osoba zginęła a trzy zostały ranne – to bilans czterech wypadków, które wydarzyły się w regionie od soboty do niedzielnego poranka. Do pierwszego z tych wypadków doszło w sobotę około 9:35 w miejscowości Rakowo-Czachy w powiecie łomżyńskim. Tam 71-letni rowerzysta wyjeżdżał z posesji na drogę nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu mazdzie kierowanej przez 30-latkę, w wyniku czego doszło do zderzenia. W następstwie wypadku rowerzysta trafił do szpitala z otwartym złamaniem nogi i urazem głowy.
Dwie godziny później policjanci z Suwałk otrzymali sygnał o kolejnym zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Poddubówku. Tam jak wstępnie ustalili funkcjonariusze 42-letnia mieszkanka Suwałk kierując oplem vectrą jechała w kierunku Raczek. W trakcie wyprzedzania innego pojazdu kobieta najprawdopodobniej straciła panowanie nad pojazdem, który wpadł w poślizg, wpadł do przydrożnego rowu i dachował. W wyniku wypadku ucierpiał 43-letni pasażer samochodu, który z urazem głowy trafił do szpitala.
Jeszcze tego samego dnia, kwadrans po godzinie 18.00, na ulicy Pułaskiego w Suwałkach 63-letni mężczyzna na czerwonym świetle wtargnął na przejście dla pieszych wprost pod jadącego w kierunku Budziska vw sharana. W wyniku wypadku pieszy zginął na miejscu.
Niestety nie był to ostatni weekendowy wypadek. Jeszcze tej samej nocy (z soboty na niedzielę) kilka minut przed godziną 3 policjanci otrzymali sygnał o kolejnym. W Mońkach na skrzyżowaniu ulicy Słowackiego z ul. Reja i Aleją Wojska Polskiego 25-letnia kobieta podróżując za kierownicą bmw nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu passatowi. W wyniku zderzenia pojazdów obrażeń ciała doznał pasażer vw. 22-letni mężczyzna z podejrzeniem złamania 2 żeber został odwieziony do szpitala. Na szczęście pozostali pasażerowie obu aut wyszli z tego zdarzenia bez szwanku.
