Wypadł z łódki i utonął
34-letni mężczyzna utoną nocą w starorzeczu Narwi w okolicach wsi Sulin. Jak wynika z ustaleń policji mężczyzna spędzał noc nad wodą z kolegami i w pewnym momencie postanowił popływać łódką po rzecze. Niestety mężczyzna wypadł z łódki, a koledzy nie zdołali go uratować.
Zgłoszenie o zdarzeniu policja otrzymała o godzinie 2.44 w nocy. Ciało mężczyzny wyłowili wezwani na miejsce strażacy. Decyzją prokuratora zostało ono przewiezione do prosektorium, gdzie odbędą się badania.
Najprawdopodobniej mężczyzna wcześniej pił alkohol. To w te wakacje pierwsza ofiara wody w okolicy Łomży. W całym województwie podlaskim to już 14 topielec. Policja po raz kolejny apeluje do wszystkich amatorów zabaw wodnych o to, aby nie wchodzić do wody pod wpływem alkoholu.