Świętość i świeckość na plenerze Stopki
25. artystów z Białorusi, Litwy, Niemiec, Polski, Ukrainy i USA bierze udział w rozpoczętym w poniedziałek międzynarodowym plenerze plastycznym Społecznego Stowarzyszenia Prasoznawczego „Stopka”. Plener odbywa się pod hasłem „Świętość i świeckość” i – po raz pierwszy w swej 11-letniej historii – ma miejsce w Łomży. Wprowadzeniem do rozpoczęcia pracy przez artystów było wtorkowe spotkanie w Muzeum Diecezjalnym w Łomży, w czasie którego kurator pleneru, prof. Andrzej Strumiłło i dyrektor muzeum, ks. Tomasz Grabowski wygłosili wykłady na temat sacrum i profanum w sztuce na przestrzeni wieków. – Nawet artysta małej wiary, który tworzy piękno, podąża ku Bogu – cytował słowa prymasa Józefa Glempa prof. Strumiłło, dodając, że jest przekonany o tym, że wznoszenie katedr, śpiewy gregoriańskie, fugi Bacha i Haendla, a nawet praca shakersów mateczki Lee, też zawierają w sobie aspekt świętości.
Spotkanie zaczęło się od zwiedzenia muzeum przez artystów biorących udział w plenerze, a szczególny podziw, zwłaszcza gości zza granicy, wzbudziły zabytkowe rzeźby, w tym dwie pochodzące z warsztatu Wita Stwosza. Równie interesujący był dwugłos o sacrum i profanum w sztuce, ponieważ swoje przemyślenia na ten temat przedstawili: wybitny rzeźbiarz i malarz Andrzej Strumiłło oraz historyk sztuki ks. Tomasz Grabowski. Profesor Strumiłło skupił się w swych rozważaniach na wymiarze filozoficznym zagadnienia.
– Głębsze zastanowienie się nas specyfiką i granicami tych pojęć rodzi refleksje o ich wzajemnym związku – podkreślał Andrzej Strumiłło, dodając za rosyjskim mistykiem Władimirem Sołowiowem, że element ludzki i element boski widzi w swobodnym, twórczym współdziałaniu. Prelegent ukazał też drogę człowieka od kultu przodków, totemów, znaków magicznych, poprzez poznawanie praw natury i przydawanie im boskiego wymiaru, aż do wzbogacenia go o kulty, mity i religie, które stworzyły sferę sacrum – zjawisko rzadsze, uroczyste i szczególnie cenne. Mówił też o symbolach wiary jak ryba czy krzyż, roli tradycji i kultu świętych w różnych formach sztuki
Ks. Tomasz Grabowski skoncentrował się w swym wystąpieniu na przybliżeniu zebranym różnic pomiędzy świętością a świeckością w sztuce, podkreślając, że poprzez obrazy i rzeźby artyści próbują przedstawić jeden z najpiękniejszych tematów, jakim jest świat stworzony.
– Termin sztuki świeckiej często przypisywany jest do wyborów człowieka nie mających charakteru sakralnego, ale to wcale nie oznacza, że dane dzieło nie ma charakteru duchowego – mówił ks. Grabowski, podając przykład pejzażu, który nawet namalowany przez osobę niewierzącą ukazuje piękno Bożego dzieła i wywołuje u wierzących odbiorców uczucie zachwytu. Dyrektor Muzeum Diecezjalnego rozważał też, czy warto i czy można wyodrębnić pojęcie sztuki świeckiej, skoro każda sztuka ma duchowy wymiar – także kurpiowski skansen, kurpiowska wycinanka, a nawet dobrze zrobiony miód pitny są nieodłącznymi elementami pejzażu kulturowego przy tworzeniu którego człowiek myśli o Panu Bogu.
Zauważył też różnicę pomiędzy artystą świeckim, który chce tylko przyciągnąć do siebie odbiorców, a twórcą sztuki sakralnej, który pragnie doprowadzić odbiorców do przeżyć duchowych, a przeżycia estetyczne mają doprowadzić człowieka do spotkania z Bogiem.
Po tym wprowadzeniu, uczestników pleneru czeka w Łomży sześć pracowitych dni. Podczas nich, poza zwiedzaniem miasta, muszą przygotować prace, które 8 lipca zostaną zaprezentowane na wystawie poplenerowej w Galerii Sztuki Współczesnej.
Wojciech Chamryk