Mobbing? Rewizor ponownie zwolniony z PKS Łomża
Rewizor PKS Łomża, który za ujawnienie afery paliwowej w tej samorządowej spółce został – jak się później okazało – bezprawnie zwolniony z pracy, i w połowie kwietnia, po prawomocnym orzeczeniu Sądu Okręgowego w Łomży, mógł powrócić do firmy ponownie otrzymał wypowiedzenie umowy. Tym razem przyczyną zwolnienia go z PKS Łomża ma być restrukturyzacja spółki i w związku z nią likwidacja sekcji rewizorskiej w której pracował. - Zamierzam się odwołać do sądu. Odbieram to jako mobbing – mówi Jacek Karwowski, który w PKS Łomża zatrudniony był od 1995 roku.
Jacek Karwowski to były szef jednego ze związków zawodowych, który przekazując do Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku nagrania z tajnego monitoringu stacji paliw PKS w Kolnie ujawnił tzw. afera paliwową. Pracownik został zwolniony w grudniu 2012 roku. Dyscyplinarkę dostał bezpośrednio po tym jak przeprowadzi kontrole w autobusach PKS-u w których ujawnił braki paliwa w bakach oraz m.in. znalazł pojemniki na paliwo.
Karwowski, który – jak mówił - od chwili ujawnienia afery paliwowej był szykanowany - sprawę skierował do sądu domagając się przede wszystkim przywrócenia do pracy. Sprawa trwała ponad rok. Najpierw Sąd Rejonowy w Łomży uznał, że nie było podstaw do dyscyplinarnego zwolnienia go z pracy, ale oceniał że jego powrót do PKS Łomża jest niecelowy z uwagi na istniejący długotrwały konflikt pomiędzy nim a prezesem spółki. Sąd Okręgowy w Łomży ten wyrok zmienił przywracając go do pracy, bo – jak przekonywali sędziowie - „uniemożliwienie powrotu do pracy byłoby usankcjonowaniem bezprawia”.
Okazuje się, że rewizor, który jak mówił „do pracy wróci z podniesioną głową”, długo w PKS Łomża się nie napracował. 30 kwietnia prezes spółki ponownie wręczył mu wypowiedzenie z pracy. Tym razem argumentuje, że przy restrukturyzacji spółki została zlikwidowana cała sekcja rewizorska, a dla Karwowskiego w PKS Łomża nie ma żadnego innego stanowiska.
Z uzasadnienia wynika, że decyzję o likwidacji sekcji prezes PKS Łomża Adam Wykowski miał podjąć 28 lutego, a 29 kwietnia zostało to zaakceptowane przez Radę Nadzorczą spółki.
